Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 15:53
Reklama Marek Szponar
Reklama
Reklama
News will be here

Irena Komorowska - patronka. Biografia odważnej kobiety

Już 27 września Szkoła Specjalna w Oławie przy Centrum Edukacyjno-Rewalidacyjnym przybierze imię Ireny Komorowskiej

Patronka była żoną Tadeusza Bora-Komorowskiego - żołnierza AK, generalnego dowódcy Powstania Warszawskiego. Jej losy były przepełnione wojenną zawieruchą, opieką nad dziećmi, wspieraniem walki Polaków o niepodległość. Jej historię opisywaliśmy w artykule "Matka, dzielna kobieta, dama. Po prostu Irena Komorowska", autorstwa Moniki Gałuszki-Sucharskiej (GP-WO numer 1291 z 2018 roku): - 1 sierpnia 1944 generał Tadeusz "Bór" Komorowski wpadł do żony wcześnie rano. Dał jej swój zegarek i powiedział, żeby była ostrożna i nie wychodziła z domu, bo powstanie rozpocznie się o piątej. Kazał jej wcześniej zrobić zapas skondensowanego mleka dla dziecka na tydzień, bo sądził, że to dłużej nie potrwa - tak dla generałowej zaczęło się powstanie.

Dzieje Ireny Komorowskiej to dobry materiał na filmowy scenariusz. Jak czytamy w biogramie napisanym przez Karolinę Lanckorońską, urodziła się 14 maja 1904 r. w Krakowie. Była córką Roberta Lamezan de Salins i Ireny z hrabiów Wolańskich, primo voto Pinińską. Irena Komorowska uwielbiała jazdę konną, tenis oraz taniec, ale największą jej pasją było malarstwo. Od najmłodszych lat malowała i rysowała, jej marzeniem było pójście na Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie, ale ze względu na zły stan zdrowia matki nie mogła sobie na to pozwolić i w związku z tym uczęszczała do Wolnej Akademii Sztuki we Lwowie, prowadzonej przez prof. Stanisława Batowskiego. Swoje prace wystawiała w Towarzystwie Sztuk Pięknych we Lwowie oraz w Poznaniu na wystawie międzynarodowej. Z ciekawostek, które wypełniają jej życie, warto wspomnieć, że od 1924 roku była pierwszą kobietą we Lwowie z prawem jazdy, a cztery lata później wygrała konkurs elegancji kobiet.

W 1926 roku poznaje przyszłego męża Tadeusza Komorowskiego, z którym 24 lutego 1930 zawiera związek małżeński. W czasie II wojny światowej, pomimo sprzeciwu męża, działa w konspiracji, m.in. pomaga pielęgnować żołnierzy chorych na gruźlicę. W czasie wojennej tragedii rodzi dwóch synów, w 1942 roku przychodzi na świat Adam, a dwa lata później Jerzy. Dziecko rodzi się bardzo słabe, jeszcze wtedy matka nie wie, że ma zespół Downa.

Ukrywając się przed niemieckim okupantem, później uciekając przed NKWD, ostatecznie udało się całej rodzinie spotkać w Wielkiej Brytanii. Niestety, Tadeusz Komorowski, jak stwierdził rząd brytyjski, nie walczył pod ich dowództwem podczas wojny, co nie uprawniało go do renty. I tutaj żona wykazuje się hartem ducha. Najpierw sama podejmuje pracę w firmie szyjącej zasłony, by później założyć firmę tapicerską, w której zatrudniała inne panie generałowe, pomagając w trudnym losie emigrantów. Cały ten czas Irena i Tadeusz tworzą kochającą się rodzinę, pomagają synom w dorastaniu. Niepełnosprawność Jerzego i opieka, którą nad nim roztoczyli, powoduje, że może on cieszyć się długim i szczęśliwym życiem.

Tadeusz Bór-Komorowski umiera 24 sierpnia 1966, żona Irena przeżywa śmierć męża, ale podupada na zdrowiu i dwa lata później umiera. Całe jej życie, choć bardzo trudne i naszpikowane wieloma przeszkodami, pokazało, że hart ducha i miłość potrafią przełamać każde przeciwieństwa losu. Teraz szkoła specjalna w Oławie przybierze imię tej wyjątkowej kobiety. Jak mówił nam w wywiadzie hrabia Piotr Piniński: - Ciocia Renia zasługuje na naszą pamięć, była bardzo odważną osobą. Myślę, że szczególnie dla takiej szkoły taka patronka jest bardzo właściwa.

Grzegorz Kacała 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Rodzic 23.09.2023 12:49
Wspaniała kobieta Brawo Szkoła Specjalna i dyrektor

ReklamaOdszkodowania
KOMENTARZE
Autor komentarza: tkosTreść komentarza: Netto to badziewskie markety. Szkoda , że nie duży Kaufland.Data dodania komentarza: 29.03.2024, 15:42Źródło komentarza: OŁAWA Wiemy, co tu będzie po Tesco. I kiedyAutor komentarza: CzarzastyTreść komentarza: Chyba nie wie Pan co się w gminie dzieje, poziom jaki Pan obecny Wójt prezentuje woła o pomstę do nieba. Ale można podnieść podatki za śmieci, za nieruchomości i udawać że się drogi robi na czas kampanii. Ciekawe czy pochwała Pan sytuację w której Wójt za pieniądze publiczne w czasie kampanii nawet drogi prywatne remontuje. Nie wspomnę o milionach złotych z dotacji, które przepadły, ale jak ktoś musi gasić afery obyczajowe to nie ma co się dziwić ze nie ma czasu na sprawy naprawdę ważne. Ale ok niech przez następne 5 łat rządzi nami wieśniakData dodania komentarza: 29.03.2024, 14:43Źródło komentarza: Dewerenda: - Czas, by gminą Oława zarządzała kobietaAutor komentarza: PoirytowanaTreść komentarza: Wstyd to kraść. Droga Mieszkanko, mała masz wiedzę na temat działań obecnego wójta, które to dopiero są nie fair. To nie haki tylko natychmiastowe reagowanie na nieprawdę, która posługuje się obecny wójt. A co Pani sobą reprezentuje, że tak łatwo jest Pani oceniac innych?? Chyba nic, sądząc po poziomie wypowiedzi. A może jest tak, ze Pani jest opłacana przez obecnego włodarza to pisania takich bzdur?Data dodania komentarza: 29.03.2024, 14:37Źródło komentarza: Dewerenda: - Czas, by gminą Oława zarządzała kobietaAutor komentarza: TYLETreść komentarza: Powoli i systematycznie rozliczać dojną zmianę od dołu do góry.Data dodania komentarza: 29.03.2024, 14:26Źródło komentarza: Skazany Pakosz nie jest już radnym, skreślony też z listy startującychAutor komentarza: cześTreść komentarza: Jak złote to łapać je!!!Data dodania komentarza: 29.03.2024, 14:18Źródło komentarza: Złote algi w zbiorniku wodnym Czernica. Jest komunikatAutor komentarza: NieogarnietyTreść komentarza: Ty też nieźle żartujesz. Pożyjemy i zobaczymy. Dziękuję i też życzę wszystkiego dobregoData dodania komentarza: 29.03.2024, 13:50Źródło komentarza: Czas przywrócić miasto mieszkańcom
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama