Oto fragment listu, jaki sołtys opublikował wczoraj: - Ratowiczanie! Ponieważ mamy mniej możliwości kontaktowania się bezpośredniego, przekazuję garść najważniejszych informacji:
* Przede wszystkim serdecznie dziękuję, za zdyscyplinowane zachowania Ratowiczan, zwłaszcza dzieci i młodzieży. Cieszę się, że pozostajecie w domach.
* W obydwu naszych sklepach spożywczych nie brakuje towaru. Jak się dowiedziałem, hurtownie, w których się zaopatrują - też mają towar ! /może poza drożdżami/. W niedzielę czynny będzie jeden ze sklepów. Ale na pewno nie ma powodu do paniki i kupowania na zapas. Nie ma też potrzeby objeżdżania okolicy w poszukiwaniu produktów.
* Jeśli ktoś nie zaopatrzył się w pieczywo na niedzielę to w sklepie, na bieżąco, pieką się bułki.
(...)
* Proszę, zwróćmy szczególną uwagę na osoby starsze, szczególnie narażone na zachorowanie. Poinstruujmy je szczegółowo jak powinny się prawidłowo zachować, jak unikać zakażenia, jak prawidłowo myć ręce, co robić w razie choroby itp./sam przerabiam to ciągle w domu/
* Ponieważ sytuacja jest poważna, organizuję grupę osób, które mogłyby (oczywiście w razie potrzeby) służyć pomocą mieszkańcom, którzy będą tej pomocy potrzebowali. Dlatego proszę odpowiedzialne osoby dorosłe, które będą w stanie się zaangażować (zakupy, transport, apteka, załatwienie spraw w mieście itp.) o zgłaszanie się do mnie (przez Messenger) . Jednocześnie proszę, abyśmy byli solidarni, pomagali sobie nawzajem, zgłaszali osoby, które potrzebują pomocy.
* Apeluję, by zachowywać się rozważnie, nie lekceważyć sytuacji, słuchać komunikatów, unikać niekoniecznych kontaktów bezpośrednich. Bądźmy odpowiedzialni za siebie i za innych!
* W różnych trudnych i dziwnych sytuacjach proszę o kontakt ze mną: Jarosław Jagielski 601 727 190
* Zapraszam do niedzielnych spacerów po naszych pięknych Ratowicach. Byle w bezpiecznych odległościach!
Wszystkim nam życzę zdrowia i spokojnej niedzieli!
Wasz sołtys.
*
To się nazywa Gospodarz!
Napisz komentarz
Komentarze