Gmina Domaniów. Praca i rodzinne koligacje
O uruchomieniu nowej placówki opiekuńczej w Domaniowie pisaliśmy w artykule "Pierwszy taki Klub Malucha" ("GP-WO" nr 9 z 29 lutego). Po publikacji otrzymaliśmy list od mieszkańca gminy (nazwisko zastrzegł do wiadomości redakcji), który ma wątpliwości, czy konkurs na dyrektora klubu odbył się prawidłowo. - Z mieszanymi uczuciami przeczytałem artykuł "Pierwszy taki Klub Malucha", ponieważ "zwyciężczyni" konkursu na to kierownicze stanowisko urzędnicze, pani Laura Kukla, jest prywatnie wnuczką radnego Adama Salwacha, przewodniczącego Gminnej Komisji Oświaty, Kultury i Spraw Socjalnych - pisze nasz czytelnik. - Przypuszczam, że konkurs nie odbył się prawidłowo, gdyż jednym z członków komisji jest kolega radnego Salwacha. Pytanie budzi też kwestia piastowania stanowiska, bo jaką odpowiedzialność poniesie bliski członek rodziny osoby funkcyjnej w gminie, nawet jeśli będzie swoje obowiązku pełnił nierzetelnie? Oburza mnie coś takiego, jako mieszkańca gminy, bo nepotyzm i kolesiostwo są najgorszą rzeczą, jaka może spotkać tak małą społeczność, jak nasza. Nie sądzę, że zostało tu złamane prawo, bo jak każdy urząd, gmina zatrudnia prawników odpowiedzialnych za "prawidłowość" tego rodzaju konkursów, ale opinia publiczna ma prawo wiedzieć, jakie praktyki są stosowane w domaniowskim samorządzie. Sprawdziliśmy. Artykuł w całości można przeczytać w e-wydaniu: DOSTĘPNE TUTAJ
Napisz komentarz
Komentarze