Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 12:50
Reklama Marek Szponar
Reklama
Reklama
News will be here

Ks. Paweł Parafiniuk: - Najważniejsze w przeżywaniu wiary jest budowanie relacji z Jezusem i modlitwa...

O tym, jak się przygotować, by po chrześcijańsku i zgodnie z tradycją przeżyć Wielkanoc w czasie pandemii - z księdzem Pawłem Parafiniukiem, wikarym z parafii pw. śś. Apostołów Piotra i Pawła w Oławie, rozmawia Wioletta Kamińska
Ks. Paweł Parafiniuk: - Najważniejsze w przeżywaniu wiary jest budowanie relacji z Jezusem i modlitwa...
- Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że jest to dla nas, księży, trudny czas. Owszem, stanęliśmy w obliczu nowych wyzwań duszpasterskich: organizacją innego porządku nabożeństw, transmisji internetowych, katechizacji on-line. Ale osobiście nie uważam, by była to jakaś trudność

- Wielkanoc to najważniejsze święto chrześcijańskie. Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne wierzący nie mogą go przeżyć zgodnie z tradycją, biorąc udział w obrzędach Triduum Paschalnego w kościołach. Czy w tej sytuacji nie można było przełożyć obchodów Wielkanocy na inny termin?

- Na całym świecie szaleje pandemia koronawirusa. Mamy obostrzenia epidemiologiczne, które obowiązują wszystkich: niewierzących, wierzących, a także duszpasterzy odpowiedzialnych za funkcjonowanie parafii. Musimy ich przestrzegać, dla naszego bezpieczeństwa, zdrowia, a nawet życia. Dowiadując się o zwiększającej się liczbie osób zakażonych i niestety zmarłych z powodu Covid-19, musimy dostosowywać nasze funkcjonowanie, także w zakresie przeżywania praktyk religijnych, do rozporządzeń państwowych, regulowanych w sferze życia kościelnego przez instrukcje biskupów polskich. Nas, oławian, wiążą zarządzenia arcybiskupa wrocławskiego ks. abpa Józefa Kupnego. Obostrzenia na chwilę obecną zakładają możliwość uczestniczenia w liturgii zarówno mszy świętej, jak i nabożeństw - także obchodów Triduum Paschalnego i czasu po Wielkanocy. Liturgia odbywa się zazwyczaj według planów funkcjonowania parafii. Może w niej uczestniczyć maksymalnie pięć osób. Liturgie wielkanocne zaś będą odbywały się tylko w kościołach parafialnych. I tych obostrzeń na dzień 6 kwietnia przestrzegamy. Jeśli sytuacja się zmieni, będziemy się do niej dostosowywali.

- Czy zatem święta Wielkanocne można było przełożyć?

- Żeby wyjaśnić ten problem, warto zrozumieć termin ich umiejscowienia w kalendarzu. Historię daty ustanowienia tych świąt najprecyzyjniej określają zapisy soboru nicejskiego z 325 roku, kiedy to ustalono, że będzie się je obchodziło w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca. Według kalendarza hebrajskiego to początek święta Paschy, wokół którego działy się wydarzenia zbawcze. Wielkanoc jest świętem ruchomym: może wypaść najwcześniej 22 marca, zaś najpóźniej 25 kwietnia. Tak więc daty Wielkanocy nie można dowolnie przesuwać. Święta Zmartwychwstania odbywają się w pierwszą niedzielę po pełni wiosennej, a ta w tym roku wypada właśnie 12 kwietnia.

- Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne nie odbyły się rekolekcje. W tym czasie, a także w ostatnim tygodniu przed Wielkanocą, oławianie, podobnie jak większość wierzących Polaków, tłumnie szli do spowiedzi. Teraz nie mogli tego normalnie zrobić. Jak zaspokoić duchową potrzebę i uzyskać rozgrzeszenie?

- Ależ oławianie mogli i mogą się spowiadać, pomimo odwołanych rekolekcji wielkopostnych. Parafie różnie to organizują. Zwykle zgodnie z przedepidemiologicznym grafikiem, trzymając się jednocześnie zalecanych obostrzeń. Duszpasterze starają się też wyjść z pomocą potrzebującym poprzez organizowanie innych niż podczas Eucharystii terminów spowiedzi. W naszej parafii można umówić się na spowiedź telefonicznie - ustalić godzinę spotkania w kościele. Poza Eucharystią, od dwóch tygodni, mamy także 1,5godzinne dyżury spowiedniczego do południa i po południu. Spowiadamy przy ołtarzu Adoracji Najświętszego Sakramentu. Odbywa się to poza konfesjonałem, w maskach. Dezynfekujemy też klęcznik. Po spowiedzi udzielana jest Komunia św. Można przyjąć ją na rękę. Zatem spowiedź trwa, ale rzeczywiście korzysta z niej dużo mniej osób.

- Wielu rezygnuje zapewne z obawy o swoje zdrowie. Czy bez udziału w sakramencie spowiedzi odpuszczenie grzechów jest możliwe?

- Ze względu na sytuację epidemiologiczną warto pomyśleć nad przesunięciem odbycia spowiedzi świętej na termin późniejszy, kiedy będzie to bezpieczniejsze dla zdrowia i życia. W jednej ze swoich ostatnich wypowiedzi arcybiskup Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, przypomina, że zgodnie z Katechizmem istnieje możliwość uzyskania odpuszczenia grzechów w sytuacji niemożności przystąpienia do pojednania sakramentalnego. W takich okolicznościach trzeba - po rachunku sumienia - wzbudzić żal doskonały za grzechy oraz postanowienie sakramentalnego ich wyznania przy najbliższej sposobności. Sytuacja ta dotyczy osób, które nie będą uczestniczyły bezpośrednio w Liturgii. Osoby takie mogą przyjąć Komunię św. duchowo, a przystąpić do spowiedzi świętej i Komunii przy najbliższej możliwej okazji. Warto jednak pamiętać, by takiej spowiedzi nie odkładać na długi czas po zakończeniu epidemii. Spowiedź jest bowiem konieczna, gdy człowiek znajduje się w stanie grzechu ciężkiego. Tak samo jak konieczne jest operacyjne wyjęcie pocisku z rany osoby postrzelonej przez napastnika, czy wycięcie złośliwego nowotworu, tak konieczne jest obmycie się w sakramentalnej spowiedzi z grzechu ciężkiego, który zabija łaskę uświęcająca. Zrywa więź człowieka z Bogiem.

- Kiedy zatem taka spowiedź jest konieczna?. Dla wielu wierzących właśnie wielkanocna jest tą najważniejszą w roku? ROZMOWĘ W CAŁOŚCI możesz przeczytać w e-wydaniu "POWIATOWEJ" - dostępne TUTAJ


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
@ 12.04.2020 16:50
Problem w tym, że niektórzy ludzie są przeświadczeni, że silna wiara ochroni ich przed wirusem a przestrzeganie obostrzeń mających ich chronić jest dowodem jej słabości. Najgorsze jest to, że są to zazwyczaj starsi ludzie, najbardziej narażeni i zagrożeni, których trzeba czasem chronić przed nimi samymi.

katolik 11.04.2020 10:18
Nie wiem czy ksiądz zauważył , że zamiast modlitwy panuje miedzy nami chrześcianami powszechne złożyczenie. Widać to w mediach i forach społecznościowych. Dlaczego nie powinniśmy złorzeczyć czyli źle innym życzyć ? Po pierwsze: ponieważ to nie jest postawa godna chrześcijanina. Chrystus nigdy tego nie czynił – nawet jeśli dochodziło do ostrych konfrontacji między Nim a Jego przeciwnikami. Zawsze zostawał przy stanowisku, iż ma człowiek mieć szansę na żal i na nawrócenie. Nawet w sytuacji, kiedy kieruje gorzkie słowa nt zgorszenia: Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza. (Mt 18, 6) nie daje nakazu lecz puentuje nad wyraz ostro, by ukazać, jak wielkim grzechem jest właśnie gorszenie innych. Po drugie: ponieważ nasze usta wypowiadają słowa modlitw oraz przyjmują Ciało Chrystusa, więc są w pewnym sensie tabernakulum, namiotem Spotkania z Bogiem – naszego osobistego oraz innych za naszym pośrednictwem. Po trzecie: ponieważ licho nie śpi i tak jak Anioł Stróż prowadzi nas do zbawienia, tak diabeł stróż wiedzie nas do zatracenia. Wesolych Świąt Wielkanocnych życzę.

ReklamaOdszkodowania
KOMENTARZE
Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: Nie chciałbym tutaj chwalić poprzedniego starosty, ale ten który jest teraz to po prostu jedno wielkie nieporozumienie, co innego mówi ludziom, a co innego robi, wygląda to tak jakby ktoś miał na niego haka i nim sterował. Kompletnie niesłowny człowiek, nieprzewidywalny i Bogu dzięki że już niedługo na tym stanowisku.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:22Źródło komentarza: Za co odwołano dyrektora szkoły specjalnej?Autor komentarza: SpecjalistaOdWszystkiegoTreść komentarza: Z wyprzedzeniem można też przez internet. Wydaje mi się, że jest garstka ludzi, którzy mają z tym (realny) problem.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:22Źródło komentarza: Biletomat jest, ale... bilety nie na wszystkie pociągiAutor komentarza: SpecjalistaOdWszystkiegoTreść komentarza: Szczytem Możlieości to już chyba WC nazwano. Można też nazwać "rondo (zbytecznej) nadzieji".Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:17Źródło komentarza: Padły dwie propozycja nazwy tego ronda. Jedna oficjalnieAutor komentarza: SpecjalistaOdWszystkiegoTreść komentarza: Ciekawe na jak długo (tzn kiedy zapełni się trwale). Oby służył jak najdłużej.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:09Źródło komentarza: Tu można wrzucać elektroodpady. Nareszcie!Autor komentarza: ojojTreść komentarza: Przecież kandydaci na burmistrza wypowiedzieli się na temat darmowej komunikacji miejskiej: np.: https://www.tuolawa.pl/artykul/33740,wszystko-dla-olawy-tez-powalczy-o-mandaty-i-fotel-burmistrza "Jedną z propozycji zawartych wśród wspomnianych czterech filarów programu jest darmowa komunikacja publiczna dla wszystkich mieszkańców"Data dodania komentarza: 28.03.2024, 11:58Źródło komentarza: Kolejny autobus zniszczony! Jak długo jeszcze?Autor komentarza: ojojTreść komentarza: ale prawie wszyscy kandydaci "promowani" przez lokalne media chcą darmowej komunikacji miejskiej - no to jak to jest?Data dodania komentarza: 28.03.2024, 11:52Źródło komentarza: Kolejny autobus zniszczony! Jak długo jeszcze?
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama