Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 13:26
Reklama BMM
Reklama
Reklama
News will be here

Nasze oławskie drogi - cz.VII

"Ocalić od zapomnienia" - historia Oławy lat 60. i 70. ubiegłego wieku na podstawie zdjęć Lesława Mazura
Nasze oławskie drogi - cz.VII
W tym budynku po wojnie do 1976 mieściła się wiejska świetlica, przy wjeździe od Nowego Górnika. Potem GS Oława, po remoncie, uruchomiła tu gospodę "Turystyczną", po latach zmieniała kilka razy swoją nazwę i właściciela. Dziś tego obiektu już nie ma...

W poprzednim odcinku, jadąc ulicą ks. Franciszka Kutrowskiego, skończyliśmy naszą podróż na ul. Nowoosadniczej po lewej, a prawej na budynku, w którym dziś jest szkoła nr 3, a wcześniej była szkoła nr 9. W latach, o których piszę, tego budynku nie było, powstał dopiero na potrzeby Armii Sowieckiej w roku 1987.

Po wojnie w Oławie stacjonowało Wojsko Polskie, ale w 1947 zostało wycofane i w całym mieście zostały rozlokowane w koszarach jednostki armii sowieckiej. W rejonie ulic ks. Franciszka Kutrowskiego, Łąkowej, Szkolnej, Warszawskiej i Baczyńskiego była jedna z trzech w mieście sowiecka jednostka. Ogrodzona była wysokim płotem z płyt betonowych - do dziś kilka metrów tego płotu jest w ogrodzeniu prywatnych posesji przy ul. Kurowskiego - pomiędzy ulicami Lwowską a Warszawską. Ponadto kilka willi przy ul. Warszawskiej nie było ogrodzonych, a mieszkali tam oficerowie Armii Radzieckiej. Również wielorodzinny budynek przy ul. Kutrowskiego 29 był zajmowany przez rodziny oficerów tej armii. Budynki te wówczas było ławo poznać po oknach, zasłoniętych gazetami w języku rosyjskim. Budynek, w którym mieści się dziś Izba Skarbowa, znajdował się za ogrodzeniem, tuż za bramą. Nie pamiętam, w którym to roku ten budynek się palił, ale oławska straż pożarna mieściła się po drugiej stronie ulicy i podjechała pod bramę natychmiast, jak tylko pokazał się dym. Rosjanie nie wpuścili straży, dach się palił otwartym ogniem i dopiero po godzinie, a może dłużej, wpuszczono tam naszą straż. Ówczesna informacja "szemrana" mówiła, że w piwnicach tego budynku był skład amunicji...

Dzisiejsza ulica Lwowska po wojnie nosiła imię Bieruta i była zamknięta olbrzymią stalową bramą z gwiazdami (bodajże były dwie takie bramy). Po lewej stronie była dyżurka, którą wchodziło się na teren jednostki. Zaraz za dyżurką po lewej stronie był sklep spożywczy w budynku jednorodzinnym na parterze. Nieliczni oławianie tylko sobie znanymi sposobami dostawali się do sklepu i kupowali głównie "konfiety", czyli cukierki, zwłaszcza czekoladowe.

Ta jednostka z ulicy księdza Kutrowskiego jako pierwsza wyjechała z Oławy w 1991 roku. Idąc w kierunku Wrocławia, po prawej stronie widzimy Technikum Mechaniczne - wybudowane od podstaw w 1969 - z internatem i salą gimnastyczną. Dziś, po wielu reorganizacjach, jest to Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Oławie. Artykuł w całości przeczytasz w e-wydaniu "Powiatowej" - POD TYM LINKIEM

Tekst i fot.: Lesław Mazur [email protected]


1975 rok - W głębi budowa szpitala, ulica widoczna na wprost kończyła się przy internacie technikum, dziś biegnie aż do ul.Baczyńskiego. Po prawej na końcu tej ulicy mamy dziś lądowisko dla śmigłowców, a jeszcze bardziej po prawej jest teraz stacja paliwowa Shell, za nią pawilony handlowe Intermarche i Briko

1972 - to zdjęcie zrobiłem z dzisiejszej ul. Kochanowskiego w kierunku drogi na Wrocław, Rozpoczyna się budowa osiedla domków jednorodzinnych na "Gagarina"

1972 - to zdjęcie zrobiłem z drogi na Wrocław, w kierunku osiedla domków jednorodzinnych na osiedlu Gagarina. Po prawej stronie widać biały dom piętrowy mieszkalny wybudowany na terenie Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej, po lewej słup linii energetycznej - dziś już jej nie ma, została rozebrana kilkanaście lat temu

1975 rok - ul. Kutrowskiego. W głębi widoczna droga na Wrocław, a po lewej było pole, na którym rosło zboże, a później rzepak. Dziś lewa strona jest zabudowana pawilonami handlowymi i zakładami pracy

1991 rok - budynek, w którym mieści się dziś Urząd Skarbowy. Na pierwszym planie potężna brama stalowa, przesuwana na kołach. Po lewej wejście do dyżurki. Zdjęcie otrzymałem z kroniki Urzędu Skarbowego w Oławie

1974 rok - Technikum Mechaniczne z internatem. Krawędź obiektu nieotynkowana, a widoczna po prawej, to budynek, gdzie mieszkały rodziny oficerów Armii Radzieckiej. Okna zwykle były zaklejone gazetami. Budynek przez wiele lat nie był otynkowany, a z tymi gazetami nie był najlepszą wizytówką dla miasta, bo to jednak przy głównej drodze

1975 - ul. ks. Kutrowskiego, wyłożona wtedy małą kostką granitową, była o połowę węższa niż dziś. Nazywała się ulica Wrocławska, a potem nosiła imię Jurija Gagarina

Zbiórka Ochotniczej Straży przy starym budynku PSP przy ul. ks. Kutrowskiego. Zdjęcie otrzymałem od pana Jerzego Łabowskiego

1975 rok - ul. ks. Kutrowskiego. W głębi po prawej budynek, w którym mieści się dziś Urząd Skarbowy. Wówczas były tu koszary armii sowieckiej. W 1987 roku przed tym budynkiem wybudowano nowy obiekt, gdzie dziś mieści się szkoła (na zdjęciu jeszcze nie ma tego budynku)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaOdszkodowania
KOMENTARZE
Autor komentarza: NieogarnietyTreść komentarza: Jeśli realnym jest dla ciebie budowa szkoły w Nowym Otoku gdzie nie ma żadnej działki należącej do miasta, tworzenie lasu na terenie który nie należy do miasta, budowa skrzyżowania ul. Wiejskiej z torowiskiem na terenach nie należących do miasta, tworzenie już stworzonych domów dziennego pobytu dla seniorów, tworzenie mariny na terenie nie należącym do miasta itd i jeśli dla ciebie ten program WdO jest realny to gratuluję. Dla mnie to tylko obietnice wyborcze i "chciejstwo"Data dodania komentarza: 28.03.2024, 13:10Źródło komentarza: BBS: - Nasz plan na miasto i powiat jest realnyAutor komentarza: NieogarnietyTreść komentarza: W środę oglądałem państwa konwencję wyborczą. Brawo. Szacun. Mega zorganizowana. Pan Zieliński ciągle i wciąż myli mieszkania+, z mieszkaniami socjalnymi. Szczegół taki. Mieszkanie+ dostawali ludzie którzy mieli kasę. Prawidłowość przydziałów tych mieszkań, sprawdzały koleżanki pana Zielińskiego z RM, nie stwierdziły nieprawidłowości, ale dla pana Zielińskiego każdy, kto dostał takie mieszkanie to osoba napiętnowana i zła. Pan Turzański, którego wytknął pan Zieliński, fakt jest przewodniczącym komisji rewizyjnej. Ale pan Albert zapomniał dodać, że sam jest członkiem tej komisji, i że raczej rzadko bierze udział w jej posiedzeniach, a już nikt nie słyszał o jego głosie sprzeciwu, lub innym zdaniu. Więc "źdźbło w czyimś oku a belki w swoim" to już nie. Piękne było napiętnowanie różnych osób. I to w przeddzień Świąt Wielkanocnych. Długoletnia pracownica UM, wymieniona dlatego, że jej tato, pan Miłosz jest przewodniczącym Komisji Antyalkoholowej? Pani Miłosz-Kmita, napiętnowana za nazwisko. Po przejęciu władzy przez WdO, jako jedna z wielu, chyba za nazwisko, do zwolnienia. Przecież oddajecie miasto mieszkańcom. Kolejna, młoda pracownica, za to że jest córką, której Mama ze swoją Mamą prowadzą Zarząd Nieruchomościami. Po przejęciu władzy chyba za nazwisko do zwolnienia, bo przecież zwracane jest miasto dla mieszkańców. Oczywiście pani Kwaśniewska. Mąż bierze udział w przetargach i przedstawia najniższe oferty, więc pani chyba do zwolnienia, bo przecież oddajecie miasto mieszkańcom. Opluwanie, hejtowanie, wylewanie wiader pomyj na osoby w przeddzień Świąt. Pan Zieliński zrobił sobie piękną kampanie wyborczą, piętnując niewinne osoby. Niestety, to wszystko uwiarygodnia swoja osobą pan Gawlas. Wydaje się zrównoważonym i miłym facetem. No cóż. Życie. W każdym razie, i panu Gawlasowi i jego rodzinie, i panu Zielińskiemu i jego rodzinie, i wszystkim tym którzy tak przyklaskiwali panu Zielińskiemu, życzę Wesołych Świąt, pełnych miłości i zrozumienia i żeby się nie bali, że po wygranych wyborach ktoś ich zwolni z pracy, i żeby nikt za samo nazwisko ich nie piętnował, wyśmiewał, wytykał palcami, hejtował. Wszystkiego dobrego. PS. Niestety PiS i PO i BBS, zachowują się z klasą i na swoich konwencjach i nic nie mówią na temat swoich przeciwników politycznych. Wam tej klasy zabrakło. Wydaje się, że do oławskiej polityki pukacie od spodu w dno.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 13:00Źródło komentarza: Czas przywrócić miasto mieszkańcomAutor komentarza: SpecjalistaOdWszystkiegoTreść komentarza: W UK w każdej bibliotece była kafejka internetowa, w której wszystkie osoby bez internetu mogły sobie korzystać. I to z pełnym wsparciem pracownika, w razie potrzeby. Może warto pójść tą drogą w stronę pomocy osobom wykluczonym internetowo. (Z płatnościami gotówkowymi tutaj się nie przeskoczy - to przyznaję).Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:45Źródło komentarza: Biletomat jest, ale... bilety nie na wszystkie pociągiAutor komentarza: cześTreść komentarza: Od kogo sprawiedliwość? Od tuskistów???? HAHAHAHAHAHAData dodania komentarza: 28.03.2024, 12:44Źródło komentarza: "Oławski" generał Jarosław Gromadziński odwołany!Autor komentarza: Olaw,,,,,,,,,Treść komentarza: hej hej ale ulice taj jak ul3go Maja ulChrobrego,,1go Maja itd Naleza do STAROSTWA gdzie drzewa sa zarosniete Jemola to jest WSYD !!!! ,ul Chrobrego sa jeszcze lisci z jesieni Masakra ,,M I A S T O ..P O W I A T O W E,,wstyd i bardzo bardzo brudne sa ,,,P starosto ,,,,,Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:40Źródło komentarza: Kolejny autobus zniszczony! Jak długo jeszcze?Autor komentarza: Gość xyTreść komentarza: Nie liczy się kwalifikacja, tylko znak partyjny. Gorzej niż za Stalina.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 12:23Źródło komentarza: "Oławski" generał Jarosław Gromadziński odwołany!
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama