- W jaki sposób Powiatowe Urzędy Pracy (PUP) są obecnie włączone do systemu wspierania przedsiębiorców w związku z pandemią?
- Tak zwana specustawa, czyli ustawa o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 i innych chorób zakaźnych, dała przedsiębiorcom możliwość skorzystania z pomocy w okresie dla nich najbardziej trudnym, czyli w czasie pandemii, gdy przedsiębiorcy nie mogą w pełni prowadzić swojej działalności gospodarczej, a tym samym zarabiać. PUP realizuje tutaj cztery instrumenty. Jednym są mikropożyczki dla mikroprzedsiębiorców, drugim jest dofinansowanie części kosztów wynagrodzenia pracowników oraz należnych od tych wynagrodzeń składek na ubezpieczenie społeczne dla mikroprzedsiębiorcy oraz małego i średniego przedsiębiorcy, kolejnym - udzielenie dofinansowania części kosztów prowadzenia działalności gospodarczej dla przedsiębiorcy będącego osobą fizyczną, niezatrudniającego pracowników, i ostatni instrument - finansowanie części kosztów wynagrodzeń pracowników oraz należnych od tych wynagrodzeń składek na ubezpieczenie społeczne dla organizacji pozarządowych.
- Zacznijmy od mikropożyczki. Ile osób złożyło już wniosek o 5 tys. zł?
- Pierwotnie w/w ustawa zakładała, iż jedynie mikroprzedsiębiorcy zatrudniający pracowników będą mogli skorzystać z tej formy wsparcia. 16 kwietnia dokonano jej nowelizacji. Teraz mogą o pożyczkę występować także mikroprzedsiębiorcy niezatrudniający pracowników, czyli samozatrudnieni. To rozszerza liczbę podmiotów, które mogą to wsparcie uzyskać. Do 28 kwietnia wnioski złożyło 1500 podmiotów. Na dziś możemy wypłacić 2 mln zł, czyli podpisać umowy z 400 podmiotami. Co nie oznacza, że nie będziemy za chwilę podpisywać kolejnych umów. Niezwłocznie wystąpimy o kolejne środki rezerwy Funduszu Pracy na finansowanie tego instrumentu.
- Czy pieniądze na te 400 pożyczek już wypłacono?
- Wszystkich jeszcze nie. Wypłaciliśmy prawie 1,5 miliona złotych dla blisko 300 podmiotów. Zakładamy, że do końca kwietnia wypłacimy kolejny milion.
- Jak długo potrwa nabór? Odpowiedź na to i wiele innych pytań znajdziesz w e-wydaniu. Rozmowa w całości dostępna TUTAJ
Napisz komentarz
Komentarze