Start w Boże Ciało. Nie będzie zadęcia, orkiestry, przemówień i spotkań, bo wiadomo - epidemia. Nie zabraknie jednak przygody, bo w tym roku trasa do pokonania wyjątkowa i długa (470 km) - z Oławy aż do Mielna, a to kultowe miejsca dla wielu mieszkańców powiatu oławskiego (ech, te wczasy z Jelcza). Ale to nie koniec wspomnień. Na drodze rajdu Szczecinek, a to przecież pamiętny Turniej Miast, w którym Oława zwyciężyła. Ktoś pamięta? Oj, będzie nostalgicznie.
Po drodze nie zabraknie zadań fotograficznych dla uczestników rajdu, którzy powinni dotrzeć na metę w Mielnie 13 czerwca, w sobotę. Celem charytatywnego rajdu, jak co roku, jest zebranie pieniędzy dla potrzebujących dzieci z powiatu oławskiego. Już wiemy, że zainteresowanie jest olbrzymie, bo większość rajdowych imprez (np. Złombol) jest odwoływanych. Ta nie, bo jest charytatywna, naprawdę potrzebna, a przede wszystkim organizatorzy zapewniają, że przygotowana z zapewnieniem pełnego bezpieczeństwa epidemicznego. Na przykład na starcie nikt nie będzie nawet wysiadał z samochodu, nie będzie po drodze wspólnych noclegów ani ognisk na campingach. Co jeszcze?
Wszystkie szczegóły organizatorzy zdradzą jutro o 18.00 na profilu FB Międzynarodowy Zlot Pojazdów Zabytkowych w Oławie
Napisz komentarz
Komentarze