Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 10:42
Reklama Marek Szponar
Reklama
Reklama
News will be here

Golf. Serce zaczęło mocniej bić

Z Mariuszem Pogodą z Marcinkowic rozmawia Jerzy Kamiński
Golf. Serce zaczęło mocniej bić
Mariusz Pogoda w jednym z dwóch ukochanych golfów

- Z aut kochasz tylko volkswageny?

- Nie, po prostu kocham stare samochody. A VW był pierwszym autem, przy którym grzebałem. Miałem wtedy 15 lat, a mój przyjaciel miał golfa pierwszej generacji z 1974 roku. W tamtych czasach modne było przerabianie go na nowszy model, szerokie lampy itd. Ale wtedy, gdy miałem 15 lat, ten golf to było pierwsze zagraniczne auto, z jakim się zetknąłem. W tamtej Polsce królowały duże fiaty, polonezy, syrenki, a nawet jeszcze warszawy. To auto, przy którym wtedy miałem okazję pogrzebać, tak mi utkwiło w pamięci, że moje marzenie to nie było lambo czy ferrari z plakatów, tylko właśnie taki golf. Oczywiście życie poszło swoim trybem i moim pierwszym autem wcale nie był golf, tylko garbus. Potem były nowsze auta na tapecie, zabawa w jakieś tuningi, ściganie... Pewnego razu pojechałem do znajomego. Podjeżdżam pod dom, a tam stoi bordowy golf kabriolet. Serce zaczęło mocniej bić. Już wtedy byłem statecznym człowiekiem, bo po ślubie, dzieci, więc te etapy już miałem za sobą. Rzuciłem propozycję człowiekowi, że chciałbym odkupić. Oczywiście odmówił, bo - jak powiedział - to jest jego oczko w głowie. Usiłowałem odkupić to auto kilka lat z rzędu, ale zawsze słyszałem NIE. Po 5-6 latach dzwoni kumpel, który był sąsiadem tego człowieka, i mówi, że gość właśnie zdecydował się go sprzedać temu typowi, który chciał kiedyś kupić. Pojechałem. Stał zapuszczony w jakiejś hali pod Środą Śląską. Zrobiłem go i mam już około 15 lat. Teraz, po ostatnim remoncie, sam mam non stop propozycje, aby go sprzedać, bo auto dostało nowy lakier, nowy dach, odnowiłem koła, więc mimo swego wieku, a ma 27 lat, wygląda naprawdę dobrze.

- Ale nie sprzedasz?

- Oczywiście, że nie chcę się go pozbywać. Za to po paru miesiącach jeżdżenia nim pojawił się w głowie taki chory pomysł, aby zrobić samochód stary, ale tak na nowo, czyli ze wszystkimi bajerami, które mamy współcześnie, typu centralne zamki, elektryczne szyby, nagłośnienie itp. Jakoś tak wyszło, że akurat pojawił się ostatni wypust golfa pierwszej generacji z 1983 roku, w takiej rzadkiej wersji GTD, która była dużo rzadsza niż GTI, obecnie bardzo poszukiwana. I takie auto udało mi się kupić. Szykowałem się do remontu jakiś dwa lata, składałem części, odkładałem na półkę. Potem był cały proces odbudowy, w czym pomogli mi koledzy z takiej nieformalnej grupy Old School Squad. Jeden jest mechanikiem samochodowym z krwi i kości, drugi ma lakiernię i samochodowy zakład blacharsko-lakierniczy. a Jednym z moich zawodów też jest technik-mechanik pojazdów samochodowych, choć tym się aktualnie nie trudnię, więc jakoś to poszło.

- Jak poznałeś tych kumpli?

- Przy pracy nad tym moim drugim golfem, aktualnie pomarańczowym, bo pierwotnie był czerwony, poznałem przypadkowo ludzi, którzy okazali się też świrami na punkcie startych aut. Od słowa do słowa usłyszałem: "To weź go przywieź, pogrzebiemy razem". I zrobiliśmy go, co w sumie trwało około 4 lat. Wyjechaliśmy na drogę w 2014 roku na - jak to mówimy -  największy polski zlot w Niemczech. To jest w Rothenburgu na lotnisku, zaraz za granicą. Dostaliśmy ze 2 czy 3 nagrody. Daliśmy wywiad do niemieckiej gazety tuningowej, była sesja zdjęciowa i tak się zaczęło.

- To pogadajmy o tym golfie, bo wygląda dość niepozornie... Ciąg dalszy rozmowy w e-wydaniu "Powiatowej" dostępne TUTAJ

Poniżej galeria zdjęć z autami Mariusza



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaOdszkodowania
KOMENTARZE
Autor komentarza: fan WdOTreść komentarza: Frischmann, Mikoda i Pasierbowicz, to w zupełności wystarczy.Data dodania komentarza: 29.03.2024, 09:27Źródło komentarza: Czas przywrócić miasto mieszkańcomAutor komentarza: JaxTreść komentarza: W każdym markecie od lat ludzie mogą wyrzucać takie elektrośmieci, a tutaj aż artykuł powstał z okazji tego wiekopomnego dzieła bohaterskich urzędników. Przy cmentarzach brakuje pojemników na baterie? Za ciężko jest wsadzić je do kieszeni i wyrzucić podczas wizyty w Biedronce? Trzeba wydać kasę na pojemniki, a urzędnik już zadba, żeby tanio nie było…Data dodania komentarza: 29.03.2024, 09:27Źródło komentarza: Tu można wrzucać elektroodpady. Nareszcie!Autor komentarza: NieogarnietyTreść komentarza: No to pojechałeś. Piękny Wielkanocny żarcioszek. "Czas na zmiany" trafia do większości pracowników, którzy po konwencji WdO zastanawiają się kogo zmienia.Data dodania komentarza: 29.03.2024, 09:08Źródło komentarza: Czas przywrócić miasto mieszkańcomAutor komentarza: TegesTreść komentarza: O czym ty bredzisz człowieku? A jak Osiedle Reńskie budowali ? Transport odbywał się drogą powietrzną?Data dodania komentarza: 29.03.2024, 09:02Źródło komentarza: Wiemy, kiedy zamkną przejazd na drodze do ZabardowicAutor komentarza: Waldek z cargoTreść komentarza: Koalicjant Frischmanna.Data dodania komentarza: 29.03.2024, 08:52Źródło komentarza: Za co odwołano dyrektora szkoły specjalnej?Autor komentarza: uczeńTreść komentarza: Brawo teraz czas przyglądnąć się pozostałym szkołom ponadpodstawowym . Najlepiej zacząć od LO im. Sobieskiego bo najbliżej starostwa mówią, że też może być ciekawie .Data dodania komentarza: 29.03.2024, 08:48Źródło komentarza: Za co odwołano dyrektora szkoły specjalnej?
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama