Bohaterski czyn nagrodzony. Jak informuje starostwo na swoim facebookowym profilu - Tomasz Kocenda wykazał się wielką odwagą i podczas pożaru, który wybuchł 30 marca w budynku przy ul. Iwaszkiewicza w Oławie, pomógł starszej kobiecie. Lokatorka mieszkania objętego pożarem nie była wstanie samodzielnie otworzyć drzwi. Nasz bohater najpierw próbował udzielić pomocy i wejść przez drzwi balkonowe, a gdy to się nie udało postanowił wyważyć drzwi wejściowe. W środku odnalazł lokatorkę i wyniósł ją na zewnątrz. Kobieta miała poparzone nogi, ręce, twarz i osmolone drogi oddechowe. Oparzeń doznał również pan Tomasz.
Choć działo się to w marcu, jednak w związku z panującą pandemią koronawirusa postanowiono poczekać z oficjalnymi podziękowaniami do czasu, gdy sytuacja w powiecie się ustabilizuje. Dlatego wczoraj (2 lipca) pana Tomasza do siedziby Komendy Powiatowej PSP w Oławie zaprosił komendant jednostki st. kpt. Bartłomiej Marcinów. W spotkaniu wziął udział również starosta oławski Zdzisław Brezdeń, który przekazał na ręce bohaterskiego mieszkańca powiatu list gratulacyjny i drobny podarek.
Jeszcze raz serdecznie dziękujemy panu Tomaszowi za odważną i godną podziwu obywatelską postawę
O tym pożarze pisaliśmy: TUTAJ
- To był odruch, każdy by tak zrobił - mówił nam Tomasz, dzień po pożarze
- Nie zachował się jak zwykły Kowalski, zwykły człowiek by tego nie zrobił - mówi starszy kapitan Piotr Książkiewicz z KP PSP w Oławie, który dowodził akcją na Iwaszkiewicza. - W pokoju, w którym leżała kobieta wszystko się paliło, było bardzo duże zadymienie. Ten człowiek zaryzykował życie, aby uratować tę kobietę
Napisz komentarz
Komentarze