Pod koniec maja premierę miał klip do "Blue Dress". A wszystko zaczęło się kilka miesięcy temu, kiedy koronawirus pokrzyżował plany koncertowe Pawła Gołębskiego, Waldka Maszyńskiego i Marcina Wełyczki. Mieli zagrać na żywo 19 marca wszystkie utwory z kultowej płyty "Violator" Depeche Mode. Pandemia to zablokowała. Przyszło rozgoryczenie, ale nie poddali się i stwierdzili, że będą nagrywać teledyski i puszczać je w świat na profilach społecznościowych. To był strzał w dziesiątkę, bo zrobili to na tyle pomysłowo i profesjonalnie, że gratulowali im fani DM z całej Polski. Ich covery i teledyski zobaczył również Krzysztof Kołtonowski (wieloletni fan DM z Oławy), który zaproponował współpracę. Ściągnął innych fanów, którzy wystąpili i wspólnie zrealizowali teledysk do "Blue Dress". Efekt spodobał się Waldkowi, Marcinowi i Pawłowi, dlatego na początku czerwca zabrali się do realizacji kolejnego klipu, tym razem do "Policy of Truth". To właśnie ten teledysk będzie miał premierę 4 lipca o godzinie 20.00.
W poprzednim klipie występowało tylko dwoje fanów. Nie było nawet muzyków grających ten cover. Występowało małżeństwo Ewa i Grzegorz Nędzarkowie. Tym razem będzie zupełnie inaczej, będą muzycy, będzie kilku nowych "Depeszowców". Jakich? Oprócz Krzysztofa, Piotr Stec, Robert Kasprzak, Adam Bednarz, Grzegorz Nędzarek. Reżyserem tak jak poprzednio jest Marek Jarmułowicz.
Muzycy mają też plany, aby robić kolejne teledyski, 30 lipca wreszcie zagrają ten wymarzony plenerowy koncert (klub Vertigo we Wrocławiu). Rok 2020 jest wyjątkowy to 30-lecie płyty "Violator" i 40-lecie zespołu Depeche Mode.
TUTAJ zobaczysz poprzednie teledyski i dowiesz się więcej o zespole:
Napisz komentarz
Komentarze