Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 16:39
Reklama BMM
Reklama
Reklama
News will be here

Proces miłoszycki: Wyrok za parę tygodni?

Podczas sierpniowej rozprawy sędzia poprosił, aby strony składały ostatnie wnioski dowodowe. Dał do zrozumienia, że zmierza do zakończenia procesu
Proces miłoszycki: Wyrok za parę tygodni?
Obaj oskarżeni mieli sporo pytań do biegłego

Autor: Jerzy Kamiński

25 sierpnia po raz kolejny zeznawali w sądzie biegli, o których obecność wnosili obrońcy oraz oskarżony Ireneusz M.

Pierwszy przed sądem stanął Krzysztof Koloch z Laboratorium Kryminalistycznego KWP we Wrocławiu i ponownie tłumaczył zawiłości związane z badaniami DNA śladów biologicznych znalezionych na ubraniach Małgosi. Zdaniem biegłego wskazują one zarówno Ireneusza M. jak i Norberta Basiurę (zgodził się na podawanie nazwiska), przy czym - jak mówił biegły - w przypadku Basiury udało się wyodrębnić czysty profil DNA.

Jak mówił przed sądem poprzednim razem, specjaliści w szczególności badali ślady na rajstopach zamordowanej Małgosi. W wyniku tych badań w próbkach pobranych ze śladów uzyskano mieszaninę DNA Ireneusza M. i Norberta Basiury, jak również uzyskano czysty profil Basiury.

- W żadnej próbce nie stwierdziłem dominującego profilu Ireneusza M., są to mieszaniny - mówił Krzysztof Koloch.

- A co to znaczy czysty profil Norberta Basiury? - dopytywał sąd.

- To profil zawierający cechy DNA, które są zgodne z cechami z materiału porównawczego, pobranego od pana Basiury - tłumaczył biegły, co znaczy, że to mocny dowód na to, że dana próbka pochodzi akurat od Norberta Basiury, a nie od jakiejkolwiek innej osoby. Krzysztof Koloch przyznał, że ze względu na miejsce i czas zabezpieczenia (mróz, śnieg) oraz sposób i okres przechowywania ślady już z założenia były trudne do zbadania. Zdaniem biegłego, który nawet dzień przed przyjściem na rozprawę kolejny raz sprawdzał tzw. iloraz wiarygodności uzyskanych wyników, jest on jednak tak wysoki, że użył sformułowania "mamy ekstremalnie mocny dowód".

25 sierpnia obrońcy pytali, dlaczego w opinii raz jest informacja o tym, że jakaś próbka była badana dwukrotnie, innym razem, że trzykrotnie.

- Nastąpił niefortunny zbieg okoliczności, zwykła pomyłka - biegły prostował niektóre swoje sformułowania.

Obrońca Ireneusza M. mówił, że czuje niedosyt informacji na temat sposobu badania przez biegłego i zadawał sporo pytań. Oto fragment wymiany zdań:

- Czy w protokole ujawnia się stan uszkodzenia materiału dowodu rzeczowego, z którego pochodzi próbka, np. stan sukienki? - pytał obrońca Tomasz Stykała.

- Są zdjęcia, jest załączony materiał poglądowy...

- Czy biegły poddaje oględzinom materiał dowodowy i wpisuje do opinii informacje np. o uszkodzeniach?

- Dokonując oględzin nie opisuję wcześniejszych uszkodzeń, jeżeli były to duże uszkodzenia, jak w przypadku bluzki, zaznaczyłem, że jest uszkodzona, ale nie podawałem charakteru tego uszkodzenia, czy np. było to rozcięcie, bo nie jestem biegłym od tego. W przypadku majtek, sukienki i rajstop nie zawarłem takiego opisu uszkodzeń, ale w przypadku bluzki już jest taka informacja, podobnie jak w przypadku sznurówek.

- Czy materiał dowodowy nosił ślady poprzednich badań, były wycięcia itp.?

- Tak, były takie ślady na materiale dowodowym

- Czy pobierał pan próbki z miejsc zbliżonych do tych, z których pobierano materiał do poprzednich badań?

- Były to przyległe miejsca, np. w przypadku majtek nie sposób pobrać kolejnych próbek z tych miejsc, z których poprzednio nie pobierano.

 Obrońca Norberta Basiury ponownie wyraziła zdziwienie tym, że na rajstopach ofiary nie znalezionoj DNA Małgosi, było za to doskonale zachowane DNA jej klienta.

- Rozumiem, że pani mecenas spodziewałaby się DNA ofiary, ale mimo to nie ma go, jest za to DNA jej klienta, ale ja nie mam wpływu na wynik badania - odpowiadał biegły i znów przyznał, że też był zaskoczony takimi wynikami.

- Jestem laikiem, staram się zrozumieć... - mówiła zaś mecenas Renata Kopczyk i zasypywała biegłego bardziej szczegółowymi pytaniami.

Norbert Basiura też pytał: - Czy można określić, jak długo nasienie znajduje się na materiale, z którego je pobrano?

- Żadne z badań nie jest w stanie tego określić - przyznał biegły.

- A czy wydał pan kiedykolwiek opinię niezgodną ze stanem faktycznym?

Biegły przyznał, że kiedyś zapomniał w opinii słowa "nie", co generalnie zmieniło jej wymowę, ale - jak tłumaczył - to była zwykła pomyłka pisarska.

- Czy w mojej sprawie biegły też mógł się pomylić?

- Akurat w tym przypadku nie ma możliwości pomyłki, bo tu zrobiono trzy różne opinie, w tym jedną przygotowywał cały zespół. Mało tego, kolejna osoba w laboratorium dokonuje sprawdzenia poprawności wykonanych badań, czego kiedyś się nie praktykowano.

 *



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
bvfhgfgfgf 14.04.2021 11:07
komenda gwalciciel zostawil 3 dna w 2 gwaltach 1 do 15 miliardow wtedy zostawil tez inne slady i swiadkow . Nie mam opini co do matusiaka i basiury , wiadomo byl to gwalt zbiorowy .

coztymprawem 29.08.2020 10:41
Prokuratura podała w mediach ,ze poszukuje trzeciego sprawcy zbrodni Miłoszyckiej ! Trudno zrozumiec jaka wina byłaby po stronie domniemanego tego trzeciego sprawcy mozliwe ,ze przewróciłaby cały proces do góry nogami . W tej sytuacji zamknięcie procesu i wydanie wyroku przez sąd budzi mieszane uczucia chociazby w kontekście niewinnie skazanego Komendy ! W KOŃCU GDZIE JEST TEN TRZECI?

Podejrzany 31.08.2020 23:37
Na razie nie maja zadnego i nie chca miec. Ciekawe w ilu sukienkach Malgosia byla na sylwestra?, w ktorej zostala pochowana, a ktora przechowywala milicja przez 20 lat?. Gdzie sa buty Malgosi?, gdzie sa roznego rodzaju wisiorki? itd. itd. Ktory prokurator stwierdzil przyznanie sie irka, w jakich skarpetkach byla Malgosie na scenie, jak skarpetki byly pod rajtuzami i butami, ktore byly wyzsze jak skarpetki Malgosi. Itd., itd.,,...

T 28.08.2020 18:57
20 lat puźniej...

Pipi 28.08.2020 20:30
Pózniej

ReklamaOdszkodowania
KOMENTARZE
Autor komentarza: KrzaczastyTreść komentarza: Czarzasty ale ty głupi jesteś. Artur wygra w pierwszej turze a ty skończ te swoje mrzonki. Wszyscy wiedzą że jesteś nocnym Markiem NIS 😂Data dodania komentarza: 29.03.2024, 16:25Źródło komentarza: Dewerenda: - Czas, by gminą Oława zarządzała kobietaAutor komentarza: WyborcaTreść komentarza: Zgadzam się w 100 % . Ta Pani jak każdy mądry zauważy to marionetka Inicjatywy .Data dodania komentarza: 29.03.2024, 16:21Źródło komentarza: Dewerenda: - Czas, by gminą Oława zarządzała kobietaAutor komentarza: Mieszkanka gminyTreść komentarza: Tak? A gdzie ta prywatna droga ? Która? Bo nie zauważyłam jeżdżąc obok posesji jakichkolwiek rezultatów. Chyba mnie coś ominęło :)Data dodania komentarza: 29.03.2024, 16:20Źródło komentarza: Dewerenda: - Czas, by gminą Oława zarządzała kobietaAutor komentarza: MieszkankaTreść komentarza: Kraść? Co miałby kraść bo nie rozumiem? Biedak z niego? Najwidoczniej zbyt słabo zna Pani obecnego wójta a słucha bzdur które są wywlekane razem z nieprawdą za sprawą ludzi Pani Moniki. Najłatwiejsza droga do zwycięstwa to oczernić mocniejszego od siebie kandydata i tyle w temacie.Data dodania komentarza: 29.03.2024, 16:18Źródło komentarza: Dewerenda: - Czas, by gminą Oława zarządzała kobietaAutor komentarza: MundiTreść komentarza: Gościu, daj sobie na wstrzymanie i nie komentuj każdego wpisu (komentarza) !!! Daj odetchnąć od siebie.Data dodania komentarza: 29.03.2024, 16:17Źródło komentarza: Czas przywrócić miasto mieszkańcomAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: no comments!!!Data dodania komentarza: 29.03.2024, 16:11Źródło komentarza: Burmistrz zrzucił "bombę" i nagle odwołał zastępców
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama