Co robić z dziećmi?
Na szczęście Stolica Podhala ma do zaoferowania coś dla każdego, bez wyjątku. Od osesków, po seniorów. Dzieci, te kilku- i nastoletnie, potrzebują zajęcia, przy którym spalą trochę energii, poruszają się, mówiąc popularnie – wyszaleją. Z korzyścią i dla zdrowia i dla dobrego samopoczucia. Swojego i rodziców. Zabawa na świeżym powietrzu to coś, co zawsze okazuje się strzałem w dziesiątkę.
Ogromną popularnością cieszą się zwłaszcza rowery, ale jest coś, co dzielnie depcze im po piętach. To... hulajnogi. Ale nie takie zwyczajne, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni na co dzień. Te bowiem mają małe kółka, dłuższa jazda na nich stanowi odczuwalny wysiłek, a wybrać się taką nawet na półgodzinną przejażdżkę często wręcz nie wchodzi w grę.
Jesteśmy w górach – więc i hulajnogi są górskie. W ofercie https://www.mountain.pl/ znajdziemy zatem propozycję, która dostarczy mnóstwa frajdy dzieciom (przyznajemy – dorosłym też), pozwoli spróbować czegoś nowego, przyjemnie spędzić czas i pozwiedzać Zakopane i jego okolice.
Hulajnogi górskie w Zakopanem
Koloběžki pojawiły się w Czechach, gdzie zdobyły dużą popularność, a stamtąd trafiły także do Polski. Zadomowiły się w górach, bo to teren idealny na jazdę nimi. Są to hulajnogi górskie, terenowe, w Zakopanem więc świetnie się sprawdzające.
Najważniejszymi ich cechami są:
-
duża kierownica, umożliwiająca sprawne manewrowanie
-
hamulce ręczne, dające bezpieczeństwo, zwłaszcza przy zjazdach
-
grube koła, idealne na wymagający teren
-
wyprofilowana rama i szeroki podnóżek, dające komfort jazdy na dłuższych trasach.
Jazda taką hulajnogą górską wcale nie musi być wolniejsza od roweru, a może dawać więcej frajdy. Są zwrotne, szybkie, sprawdzające się i w czasie zjazdu z Gubałówki (bardzo ciekawy pomysł, oferowany przez https://www.mountain.pl/zakopane/hulajnogi/) jak i gonitwie po parku, czy po prostu zwierzaniu miasta i okolic. Grube opony i duże koła pozwolą dzieciom na swobodną jazdę, która zajmie je na długo. A rodzice? Wskoczą na hulajnogi terenowe i w Zakopane pojadą razem z dziećmi, równie jak oni uradowani tą zabawą.
(tekst sponsorowany)
Napisz komentarz
Komentarze