Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 18:43
Reklama BMM
Reklama
News will be here

Cały czas żyję życiem innych

40 lat jako pracownik socjalny, większość w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. O trudach swojego zawodu opowiada Jan Falikowski. Rozmawia Wioletta Kamińska
Cały czas żyję życiem innych
Jan Falikowski na stanowisku pracownika socjalnego realizuje się od 03 grudnia 1980 roku...

- Na sierpniowej sesji Rady Miejskiej w Oławie odebrał pan gratulacje i życzenia z okazji 40-lecia pracy w oławskim MOPS-ie, z którym jest pan związany od początku jego istnienia.    

- Tak, w pomocy społecznej pracuję 40 lat. Dokładnie od 3 grudnia 1980 roku. Najpierw w dziale służb społecznych przy ZOZ Oława, następnie w oławskim ośrodku pomocy społecznej, którego pracownikiem jestem do dziś. Trafiłem do tej pracy po zakończeniu studium medycznego we Wrocławiu na wydziale pracowników socjalnych. 

- To było pana marzenie?

- Początkowo chciałem być ekonomistą. Złożyłem nawet podanie o przyjecie do studium ekonomicznego, ale niedługo przed rozpoczęciem roku szkolnego zmieniłem zdanie po sugestii sąsiada. Powiedział  "we Wrocławiu jest taka fajna szkoła - wydział pracowników socjalnych, a ty się do tego nadajesz".

- Skąd taka opinia?

- On miał niepełnosprawną córkę, a ja z siostrą pomagaliśmy mu w jej wychowaniu, często się nią zajmowaliśmy. On to obserwował i chyba stąd wysnuł taki wniosek. Zresztą trafnie, bo dzień przed rozpoczęciem roku szkolnego przeniosłem dokumenty o przyjęcie ze studium ekonomicznego do medycznego i mnie przyjęli. Po dwóch latach nauki zostałem pracownikiem socjalnym.

- Lubi pan swoją pracę?

- Kiedyś ją kochałem, ale od około 10 lat, gdy zaczęły zmieniać się przepisy, moje nastawienie jest nieco inne. Zmienił się też stosunek ludzi i wielu instytucji do pracowników socjalnych. Podopieczni stali się bardziej roszczeniowi, nieuprzejmi, wymuszający. Poza tym bywa niebezpiecznie. Coraz częściej stykamy się z naprawdę trudnymi osobami - narkomanami i alkoholikami, którzy bywają agresywni. Owszem w ustawie zapisane jest, że mamy prawo iść na wywiad środowiskowy z policjantem, ale wtedy trudniej jest zdobyć zaufanie klienta. Tego nauczyli mnie w szkole i potwierdziła praktyka. Czasem pomaga to, że jestem mężczyzną, bo nas traktuje się trochę inaczej. Czują do mnie większy respekt, chociaż ostatecznie różnie z tym bywa.

 - Jest pan jedynym mężczyzną w oławskim MOPS-ie? 

-  Chyba nawet w powiecie. Mężczyzn w tym zawodzie jest rzeczywiście bardzo mało. W naszym kraju to bardzo sfeminizowany zawód. Nawet w szkole było nas niewielu. A o tych, którzy byli, mówiło się, że uciekają przed wojskiem. Mam też kolegów, którzy podjęli pracę w pomocy socjalnej, ale zrezygnowali. Dlaczego? Nie wiem. Łatwo nie jest. Zawód jest ciężki, ale zawsze wiedziałem, że chcę to robić, bo lubię pracę z ludźmi, lubię pomagać, a tu każdy przypadek jest inny i gdy się uda, czuję dużą satysfakcję.  

- Kiedyś było łatwiej?          

- Niekoniecznie. W stanie wojennym wszystkie telefony odcięto, więc trudno było cokolwiek załatwić. Podczas powodzi w 1997 poszedłem do pracy w  czwartek i wróciłem do domu za tydzień, bo taka była potrzeba. Wtedy ludzi łatwiej jednak było usatysfakcjonować, bo mieli inne wymagania. Obecnie są bardziej roszczeniowi ale i sytuacja jest inna. Najwięcej pracy mamy z niebieskimi kartami, czyli sprawami związanymi z przemocą w rodzinie. Czas pandemii to jeszcze pogłębił. Kiedyś przemoc rodzinna dotyczyła głównie rodzin patologicznych, obecnie nie ma takiej reguły. Konflikty rodzą się z niczego, nawet w dobrze sytuowanych rodzinach.  

- Pracuje pan w pomocy społecznej już 40 lat. Jaki był najtrudniejszy przypadek, z którym miał pan do czynienia?  

- W latach 80. zostałem opiekunem prawnym upośledzonego umysłowo, głuchoniemego mężczyzny. Któregoś dnia poszedłem do niego na wywiad środowiskowy, a on wyskoczył do mnie z siekierą i chciał mnie zabić. Na szczęście udało mi się mu ją wyrwać i wszystko skończyło się dobrze. Działo się to około godziny 13.00. Przyjechała policja zabrało go pogotowie. Najgorsze było jednak to, że wracając z pracy kilka godzin później, spotkałem go na ulicy. Po prostu go wypuścili. Wtedy obiecałem sobie, że już nigdy nie będę opiekunem prawnym i dotrzymałem tego postanowienia. Były też przypadki, że ktoś mnie wyzywał albo chciał pobić ale... to taka praca, dlatego w trudnych przypadkach wspieram koleżanki.  

- A co najbardziej lubi pan w swojej pracy? 

- Kontakt z ludźmi.  Mimo trudności, nigdy nie żałowałem, że wybrałem taki zawód. Nie wyobrażam sobie, że mógłbym robić coś innego. Nic nie jest w stanie zastąpić satysfakcji, którą się odczuwa, gdy uda się komuś pomóc. Zgodnie z ustawą na każdego pracownika socjalnego w terenie przypada 2,5 tys. osób. Z tego miesięcznie rozpatruję od 30 do 40 spraw wymagających bezpośredniego zaangażowania. Nie wszystkim udaje się pomóc i nie od razu ale, przyjemnych chwil nie brakuje.                  

 - Jakie jest pana marzenie?

- Chciałbym już przejść na emeryturę (uśmiech), bo czuję się zmęczony. Zostało mi jednak jeszcze dwa lata, wiec muszę jeszcze poczekać. To praca, o której nie da się tak po prostu zapomnieć, wyjść do domu i nie myśleć. Tymi sprawami człowiek żyje cały czas. Rozmyśla, zastanawia się, jak je rozwiązać, jak pomóc. Cały czas żyję życiem innych i czuję, że chciałbym już przestać. Oczywiście będę odwiedzał koleżanki, bo bardzo je lubię i tworzymy zgrany zespół. Z przyjemnością jednak pojadę na ryby i poddam się przyjemności wędkowania, nie myśląc o niczym innym (uśmiech).



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Oławianka 18.09.2020 15:43
To człowiek który naprawdę pomaga nigdy nie odmówił pomocy takich pracowników jak Pan Falikowski jest mało to wspaniały człowiek o wielkim dobrym sercu.Pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałosci na kolejne lata pracy.

mgid.com, 649292, DIRECT, d4c29acad76ce94f lijit.com, 349013, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b lijit.com, 349013-eb, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b openx.com, 538959099, RESELLER, 6a698e2ec38604c6 appnexus.com, 1019, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 improvedigital.com, 1944, RESELLER rubiconproject.com, 9655, RESELLER, 0bfd66d529a55807 Xapads.com, 145030, RESELLER google.com, pub-3990748024667386, DIRECT, f08c47fec0942fa0 Pubmatic.com, 162882, RESELLER, 5d62403b186f2ace video.unrulymedia.com, 524101463, RESELLER, 29bc7d05d309e1bc lijit.com, 224984, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b Pubmatic.com, 163319, RESELLER, 5d62403b186f2ace adyoulike.com, a15d06368952401cd3310203631cb18b, RESELLER rubiconproject.com, 20736, RESELLER, 0bfd66d529a55807 pubmatic.com, 160925, RESELLER, 5d62403b186f2ace onetag.com, 7a07370227fc000, RESELLER lijit.com, 408376, RESELLER, fafdf38b16bf6b2b spotim.market, sp_AYL2022, RESELLER, 077e5f709d15bdbb smartadserver.com, 4144, RESELLER nativo.com, 5848, RESELLER, 59521ca7cc5e9fee smartadserver.com, 4577, RESELLER, 060d053dcf45cbf3 appnexus.com, 13099, RESELLER pubmatic.com, 161593, RESELLER, 5d62403b186f2ace rubiconproject.com, 11006, RESELLER, 0bfd66d529a55807 onetag.com, 7cd9d7c7c13ff36, DIRECT ssp.e-volution.ai, AJxF6R4a9M6CaTvK, RESELLER rubiconproject.com, 16824, RESELLER, 0bfd66d529a55807 adform.com, 2664, RESELLER, 9f5210a2f0999e32 appnexus.com, 11879, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 appnexus.com, 15825, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 [Kopiuj]
ReklamaOdszkodowania
KOMENTARZE
Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Myślę że Pań Burmistrz tyle głosów dostanie ile dni przepracował w urzędzieData dodania komentarza: 19.04.2024, 17:30Źródło komentarza: Trzy pytania do Bogdana SzczęśniakaAutor komentarza: NieogarnietyTreść komentarza: Jak byś się pomylił, to przypomnę ci, że to są wybory samorządowe, i burmistrz ma myśleć o mieście, którym ma zarządzać. Więc jak nic musi to być Frischamnn.Data dodania komentarza: 19.04.2024, 17:05Źródło komentarza: Trzy pytania do Piotra SoroczyńskiegoAutor komentarza: NieogarnietyTreść komentarza: Oby takich wpisów więcej. Niestety widać jaki elektorat ma oławskie PO. Szanse pana Soroczynskiego dzięki takim wpisom maleją. BrawoData dodania komentarza: 19.04.2024, 15:22Źródło komentarza: Trzy pytania do Tomasza FrischmannaAutor komentarza: NieogarnietyTreść komentarza: Dzięki takim inteligentnym wpisom sympatykow PO, szansę Frischmana rosną. W jego imieniu dziękuję i proszę o więcej.Data dodania komentarza: 19.04.2024, 15:20Źródło komentarza: Trzy pytania do Tomasza FrischmannaAutor komentarza: hi menTreść komentarza: Nie można myśleć tylko o sobie i mieście... Bedę głosować na p.Soroczyńskiego bo on na pewno będzie pomagał planecie.Data dodania komentarza: 19.04.2024, 15:18Źródło komentarza: Trzy pytania do Piotra SoroczyńskiegoAutor komentarza: hmmmTreść komentarza: Oni wszyscy tacy sami.Data dodania komentarza: 19.04.2024, 15:14Źródło komentarza: Trzy pytania do Tomasza Frischmanna
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama