- Nasza drużyna przystąpiła do spotkania osłabiona brakiem kapitana, rozgrywającego Mateusza Bielskiego i trenera Krzysztofa Pilawy - czytamy na facebookowym profilu "Volleya". - Dziś zespół poprowadził trener Jędrzej Jasnos. Mecz w Centrum Sportu i Rekreacji Jelcz-Laskowice odbył się bez udziału publiczności. Nie doszedł natomiast do skutku wczorajszy mecz drużyny kadetów z MKS Olavia Oława.Liczymy, że sytuacja epidemiologiczna nie przeszkodzi nam w rozegraniu kolejnych spotkań. Naszych kadetów czeka w sobotę wyjazd do Legnicy, natomiast juniorzy w niedzielę udadzą się do Bielawy. Trzymajcie kciuki!
*
Zespół kadetów MKS Olavia nie przyjechał na mecz do Jelcza-Laskowic, ponieważ rodzice kilku chłopców nie wyrazili na to zgody, po tym jak dowiedzieli się, że jeden z seniorów IM Faurecia Volley Jelcz-Laskowice jest zakażony koronawirusem. W efekcie na zbiórce przedmeczowej zjawiło się 4 chłopców, zamiast 16.
Napisz komentarz
Komentarze