Podczas akcji "Pieszy kontra pojazd", którą ostatnio prowadzono na dolnośląskich drogach mundurowi skupili się na egzekwowaniu przepisów od uczestników ruchu drogowego. - Niestety wielu nadal je ignoruje - mówi mł. asp. Przemysław Ratajczyk z KWP we Wrocławiu. - W ciągu zaledwie kilku godzin mundurowi ujawnili ponad 500 wykroczeń kierowców, w tym kilkadziesiąt tych niezwykle niebezpiecznych, bo popełnionych na przejściu dla pieszych bądź w pobliżu. Sytuacja nie wyglądała lepiej wśród pieszych, bo ponad 230 złamało przepisy.
Jedną z głównych przyczyn zdarzeń z pieszymi jest nieustąpienie im pierwszeństwa, często właśnie na przejściu. Nie bez powodu piesi i rowerzyści są określani mianem niechronionych uczestników ruchu drogowego. - Nie chroni ich bowiem karoseria pojazdu czy różne systemy bezpieczeństwa, jak ma to miejsce w przypadku kierowców aut - dodaje Ratajczyk. - W konfrontacji z samochodem nie mają praktycznie żadnych szans. Dlatego poruszając się pieszo, musimy przede wszystkim sami zadbać o swoje bezpieczeństwo. Niezwykle istotne jest noszenie elementów odblaskowych.
Głównym celem działań prowadzonych pod koniec minionego tygodnia przez dolnośląskich policjantów było podniesienie poziomu bezpieczeństwa zarówno osób pieszych, jak i pozostałych uczestników ruchu drogowego.
Mundurowych można było spotkać wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z największą ilością zagrożeń dla pieszych i gdzie dochodzi często do tragicznych w skutkach wypadków drogowych z ich udziałem.
Napisz komentarz
Komentarze