Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 11:14
Reklama BMM
Reklama
Reklama
News will be here

Miał dopłacić 50 groszy, stracił 5 tysięcy złotych!

Firmy kurierskie przed świętami mają pełne ręce roboty, a oszuści to wykorzystują i podszywają się pod takie firmy... Takie sms-y są rozsyłane po całej Polsce.

W okresie przedświątecznym internetowi oszuści chwytają się wszelkich sposobów. Podszywają się pod firmy kurierskie i wysyłają sms-y z informacją o konieczności dopłaty do przesyłki. Tak było w tym przypadku... Poszkodowany kliknął w link, który był podany w wiadomości. Tam wprowadził dane do swojego konta i zamiast niewielkiej sumy, którą miał rzekomo dopłacić, stracił 5 000 złotych.
- Niestety gorączka przedświątecznych zakupów powoduje, że tracimy czujność i dajemy się złapać na ich metody - ostrzegają policjanci. Dlatego robiąc zakupy przez internet uważajmy. Nie brakuje nieuczciwych sprzedawców, którzy w łatwy i szybki sposób chcą osiągnąć zysk. Jedną z internetowych metod, po które sięgają oszuści, jest tak zwany phishing. Oszuści podszywają się pod firmy kurierskie, sklepy internetowe, dostawców prądu czy gazu. Wysyłają sms-y o konieczności dopłaty. Zazwyczaj, kwota jaką należy wpłacić jest niska. Aby usprawnić nam szybkie załatwienie sprawy, w wiadomości podają link, który przekierowuje na stronę łudząco podobną do banku lub operatora płatności. Kiedy klikniemy w niego, następnym krokiem jest wprowadzenie danych wrażliwych, które oszust przechwytuje i dzięki nim może się zalogować na nasze bankowe konto. Kilka dni temu 36-letni mieszkaniec Brzegu padł ofiarą takiego oszustwa. Na swój telefon otrzymał wiadomość sms, z której wynikało, że do zamówionej przesyłki musi dopłacić brakującą kwotę 0,50 zł. Po kliknięciu w podany w wiadomości link wprowadził swój login, hasło i autoryzował przelew bankowy. W ten sposób stracił 5 000 złotych.

Jak się chronić przed taką utratą pieniędzy? Przede wszystkim nie klikajmy w nieznane linki w wiadomościach czy mailach. A jeśli nam się to zdarzy, dokładnie sprawdzajmy, na jakiej stronie się znajdujemy. Czytajmy też dokładnie wiadomości od rzekomych operatorów czy kurierów - bardzo często pełne są literówek czy błędów - a także sms-y z banku. Poświęcenie kilku sekund na sprawdzenie, jaką transakcję mamy zaakceptować, może to uratować nas przed stratą pieniędzy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Kazik 19.12.2020 14:51
Debili nie żałuję

ReklamaOdszkodowania
KOMENTARZE
Autor komentarza: UrsTreść komentarza: Do was pisowców już karma wróciła, czekajcie na prawdziwą sprawiedliwość.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 10:56Źródło komentarza: "Oławski" generał Jarosław Gromadziński odwołany!Autor komentarza: NieogarnietyTreść komentarza: Jak chcesz poczytać nierealne plany dla Oławy, to poczytaj obietnice wyborcze SKM i WdO. Himalaje hipokryzji i wodolejstwo.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 10:53Źródło komentarza: BBS: - Nasz plan na miasto i powiat jest realnyAutor komentarza: asdTreść komentarza: Burmistrz dalej NIC NIE ROBI z problemem drzew zarażonych przez jemiołę, na co czeka aż liście zasłonią jemiołę i nie będzie widać szkodnika? Po co nasadzać nowe drzewa w Oławie jak tu się nie umie dbać o te , które już są?Data dodania komentarza: 28.03.2024, 10:53Źródło komentarza: Kolejny autobus zniszczony! Jak długo jeszcze?Autor komentarza: dopókiTreść komentarza: Chodziłeś do szkoły? Nie nauczyli PiSać po polsku?Data dodania komentarza: 28.03.2024, 10:49Źródło komentarza: Kolejny autobus zniszczony! Jak długo jeszcze?Autor komentarza: bolTreść komentarza: Myślący "inaczej"?Data dodania komentarza: 28.03.2024, 10:42Źródło komentarza: Czas przywrócić miasto mieszkańcomAutor komentarza: Bater79Treść komentarza: Wojska przejęli czerwoni generałowie.Pamiętajcie,czerwoni towarzysze,karma wraca i to z wielką siłą!!!Data dodania komentarza: 28.03.2024, 10:35Źródło komentarza: "Oławski" generał Jarosław Gromadziński odwołany!
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama