Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 21:24
Reklama BMM
Reklama
Reklama
News will be here

Palą, dymią, trują. Gdzie to zgłosić?

Oława. Widzisz, to reaguj - Jak tu oddychać?! Siedzę z dziećmi i się duszę. Dramat - pisała do redakcji Anna i wysłała zdjęcia gęstego dymu, który wydobywał się z komina pobliskiego domu

Takich zgłoszeń od czytelników mieliśmy w ubiegłym tygodniu kilka. Wszyscy wysyłali zdjęcia i filmiki do redakcji, ale to była jedyna reakcja na smogowy problem, ponieważ nikt nie zgłosił tego odpowiednim służbom. Zapytani o to czytelnicy odpowiadają, że nie wiedzieli, gdzie to trzeba zgłosić lub nie pomyśleli. Liczą, że publikacja zdjęć w gazecie jakoś wpłynie na sąsiada. Otóż zazwyczaj nie wpłynie, a jeśli już, to na chwilę. Pisaliśmy wielokrotnie (ten temat poruszamy co roku), co robić jeśli podejrzewamy sąsiada o to, że na przykład pali w piecu śmieciami lub plastikiem. Należy po prostu zadzwonić do Straży Miejskiej w Oławie, która ma sprawdzić takie zgłoszenie. - Jedziemy we wskazane miejsce i sporządzamy protokół z kontroli - mówi Paweł Gardyjan ze Straży Miejskiej w Oławie. - Jeśli ktoś pali w piecu w sposób niewłaściwy, to jeszcze przeszkalamy taką osobę. Problem jest w tym, że ludzie generalnie nie wiedzą, jak się prawidłowo pali w piecu, robią to starą metodą, nałożą najpierw drewno, na to narzucają węgla, i rozpalają od dołu, a to błąd, bo wtedy podczas rozpalania jest bardzo dużo dymu. Jednak gdyby najpierw nałożyli węgla i na ten węgiel ułożyli drewno, zapalili od góry, to będzie się wszystko spalało ładnie z całą sadzą, która wydobywa się z dymem i wtedy tak się nie kopci. Ludzie nam zgłaszają bardzo duże zadymienie, ale to nie zawsze znaczy, że ktoś spala zabronione rzeczy, często po prostu węgiel lud drewno są mokre. Strażnicy najwięcej zgłoszeń o zadymieniu odbierają, kiedy mieszkańcy wracają z pracy - w godzinach 15.00-18.00. Są też takie miejsca, do których eko-patrol SM jeździ bardzo często - to ulice Lipowa, Broniewskiego i Kutrowskiego. Kontrole prowadzą w ramach ustawy o ochronie środowiska. - Jeśli ujawnimy, że są spalane niedozwolone substancje, taki mieszkaniec musi się liczyć z tym, że może zostać ukarany mandatem do 500 złotych, a jeśli nie przyjmie mandatu i skierujemy wniosek o ukaranie do sądu, to grozi grzywna do 5000 złotych - wyjaśnia Gardyjan. - Niestety, wciąż zdarza się, że ludzie palą płytami meblowymi, plastikiem i oponami... Bywa też tak, że niektórzy kupują węgiel antysmogowy, bo chcą być bardziej ekologiczni, ale czasami ten węgiel przy rozpalaniu kopci bardziej niż zwykły.

986 - to numer alarmowy Straży Miejskiej w Oławie. Tu trzeba zadzwonić, jeśli podejrzewasz, że sąsiad spala śmieci w piecu!

(AH)

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
mieszkaniec 14.10.2019 11:32
zapraszam do Bystrzycy na ul Niecala. Czasami trzeba swiatla przeciwmgielne wlaczac wieczorem takie zadymienie

Anonim 02.03.2019 14:52
Zapraszam w okolice zbiegu ulicy Sportowej i Rybackiej - siwy dym od samego rana ....Litości ... nawet bez otwierania okien w mieszkaniu czuć dym

dfghb 27.02.2019 16:29
A może po prostu obniżyć cenę za dobry opał- koks, czy gaz? Czy tam na górze nie rozumieją, że ludzie palą byle czym, bo ich nie stać na dobry opał?

cześ 27.02.2019 09:16
"wolność Tomku w swoim domku" - palę czym mi się podoba

oławiak 27.02.2019 08:49
Wczoraj przejeżdżając przez miejscowość Jaczkowice w połowie wsi aż mgła pojawiła się na drodze , palą czym popadnie do tego straszliwy swąd aż samochody zwalniały bo nic nie było widać na drodze! Tragedia

Jacek 25.02.2019 13:07
No właśnie droga redakcjo, może Wy się dowiecie i dacie ludziom odpowiedz, gdzie takie sprawy można zgłaszać w Domaniowie lub Jelczu-Laskowicach, skoro policja się taki rzeczami nie zajmuje?

tomek 25.02.2019 12:36
Trzeba dzwonic na straz gminna a nie miejska.!I wymagac interwencji nie prosic,ale stanowczo wymagac,to jest ich zasrany obowiazek,oni tez moga nalozyc mandat !!!

Kura 24.02.2019 14:41
W gminie Domaniów ludzie palą czym chcą bez żadnych konsekwencji. Urząd i dzielnicowy sprawiają wrażenie, że boją się ludziom zwracać uwagę, a co dopiero mandat wystawić czy kontrolę zrobić.

olawianka 23.02.2019 15:42
No to mamy odpowiedz,zle rozpalaja w piecu,W Polsce w ciagu roku umiera 40 tys,ludzi ,bo nie potrafia rozpalic w piecu !!Brak slow !

Jan 23.02.2019 15:17
W gminie Domaniów jest tragedia...ludzie palą czym popadnie...niestety brak strazy miejskiej- ta olawska nie obejmuje swoim zasiegiem podolawskich gmin, policja nie zajmuje się " pierdołami", dzielnicowy ma w nosie, wojt takze ...a m.in przed jego oknami codziennie gesty dym z komina piekarni się unosi. To nie jedyny okoliczny truciciel......wystarczy przejechać sie ok 17 po okolicznych wioskach....

ReklamaOdszkodowania
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama