Jak informuje Tygodnik Podhalański, przedsiębiorcy zapowiedzieli, że 18 styczni wznowią swoją działalność.
- Jeśli w tej chwili nie zaprotestujemy, nie zaczniemy normalnie żyć i pracować i teraz nie powrócimy, za miesiąc nie będzie komu wracać, bo polski biznes zostanie wykupiony, splajtuje. Teraz możemy jeszcze wszystko uratować. To ostatni moment. Stawiamy wszystko na jedną kartę - powiedział Sebastian Pitoń, cytowany przez portal 24tp.pl.
Więcej na ten temat na 24tp.pl
Co o tym sądzicie? Czy przedsiębiorcy w całym kraju powinni wziąć przykład z górali?
Napisz komentarz
Komentarze