9 lutego po godz. 21:00 funkcjonariusze z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komisariatu Policji w Jelczu Laskowicach na odcinku leśnym, w przydrożnym rowie zauważyli wystająca kurtkę. Natychmiast to sprawdzili i znaleźli leżącego w rowie mężczyznę, który był ubrany nieadekwatnie do warunków atmosferycznych.
- Jak się okazało 35-letni mężczyzna pochodził z rejonów Kłodzka, jest bezdomnym. Jego ubrania były brudne i przemoczone - mówi st. asp. Wioletta Polerowicz. - Był trzeźwy, sprawiał wrażenie zagubionego i wystraszonego, drżał z zimna. Nie zdawał sobie sprawy z tego, gdzie się znajduje. Posiadał przy sobie jedynie reklamówkę z pustymi puszkami po konserwach. Policjanci zabrali bezdomnego do radiowozu, okryli go kocem termiczny i poczęstowali posiłkiem oraz herbatą. Podczas rozmowy policjanci ustalili, że mężczyzna chciał przespać się w lesie, ponieważ był zmęczony długim marszem. Od kilku dni nic nie jadł i nie pił, jednak wstydził się prosić o pomoc. Kilka ostatnich nocy spędził w piwnicach bloków. Został przewieziony do noclegowi znajdującej się we Wrocławiu. Aby dotrzeć do wszystkich osób potrzebujących pomocy, niezbędna jest reakcja nie tylko służb, ale każdego człowieka. Wystarczy zadzwonić na nr 112 i poinformować dyżurnego, by pomoc ruszyła. Nasza zdecydowana i szybka reakcja może uratować ludzkie życie.
Napisz komentarz
Komentarze