- Od soboty do poniedziałku (29 marca) przeprowadzono 31 interwencji, dotyczących nieprzestrzegania Rozporządzenia Rady Ministrów - mówi st. asp. Wioletta Polerowicz z KPP w Oławie. - 28 osób ukarano mandatami, sporządzono też 6 wniosków o ukaranie do sanepidu na podstawie artykułu 116§1a - "Kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany."
Czy ktoś ostatnio na naszym terenie złamał zasady izolacji lub kwarantanny? Był jeden przypadek.
- Mieliśmy zgłoszenie, że osoba nieletnia opuściła miejsce zamieszkania i poszła do znajomych oraz do fryzjera, a powinna przebywać na kwarantannie - wyjaśnia Polerowicz. Policjanci ustalają teraz okoliczności, czy ta osoba faktycznie była w miejscach wskazanych przez zgłaszającą. Tutaj będzie też skierowany wniosek o ukaranie do sanepidu. To osoba nieletnia, więc jeśli to się potwierdzi, to ewentualna kara pójdzie na konto opiekunów.
Dolnośląska policja informuje, że kontroli będzie więcej. Wspólnie z pracownikami innych służb sprawdzają placówki handlowe, obiekty gastronomiczne, hotele, siłownie i kluby fitness. Mundurowi dbają również o bezpieczne przemieszczanie się osób podróżujących środkami komunikacji miejskiej. Podejmują interwencje w sytuacjach zgłoszonych im naruszeń obowiązującego reżimu sanitarnego oraz gdy w trakcie służby zaobserwują, że dochodzi do łamania prawa w tym zakresie.
- Zwracamy uwagę, że za lekceważące podejście do kwestii zasłaniania ust i nosa grozi mandat do 500 złotych - mówią dolnośląscy policjanci. - W przypadkach rażących naruszeń policjanci będą informować sanepid, który z kolei w drodze postępowania administracyjnego może nałożyć karę nawet do 30 tysięcy złotych. Przypominamy też, że osoby objęte kwarantanną bezwzględnie powinny pozostać w domach, stosując się do decyzji służb sanitarnych. Za nieprzestrzeganie tych zasad grozi grzywna do 5000 złotych albo też kara pieniężna w wysokości do 30 tysięcy złotych nakładana przez sanepid.
Dolnośląscy policjanci prowadzili dużą akcję 28 marca na terenie Głogowa, gdzie odbyło się nielegalne zgromadzenie - protest przeciwko obostrzeniom. Wylegitymowano 203 osoby, sporządzono 120 wniosków o ukaranie w związku z popełnionymi wykroczeniami. Ponadto zatrzymano dwie osoby za stosowanie przemocy w celu zmuszenia funkcjonariusza policji do zaniechania prawnej czynności służbowej. Mimo wcześniejszych informacji ze strony policji, apeli o rozejściu, informacji przekazywanych drogą radiową o nielegalnym spotkaniu i demonstracji, rozmowach prowadzonych przez policyjnych negocjatorów ds. rozwiązywania konfliktów, nie przyniosło to żadnego skutku i efektu. - Protestujący nie zważali na żadne obostrzenia, nie reagowali na próby nawoływania dotyczące wspólnej odpowiedzialności w czasie pandemii - relacjonują policjanci. - Nie zachowywali bezpiecznych odległości i stwarzali bezpośrednie zagrożenie dla siebie oraz innych uczestników protestu. Podczas trwającego wydarzenia dochodziło do wielu aktów agresji skierowanych w stronę funkcjonariuszy. Główne działania policji koncentrowały się na zapewnieniu bezpieczeństwa i porządku publicznego w czasie protestu oraz na przeciwdziałaniu popełnianym przestępstwom.
Wobec wszystkich, którzy w rażący sposób złamali prawo epidemiologiczne i obostrzenia sanitarne, zostały skierowane wnioski do Państwowej Inspekcji Sanitarnej o nałożenie kary administracyjnej.
Napisz komentarz
Komentarze