Spłonął piętrowy budynek, w którym dawniej znajdowały się magazyny zbożowe nieistniejącego już zakładu z Polwicy. - To była tragedia - mówi mieszkaniec budynku Zwierzyniec, który znajduje się na przeciwko pustostanu. - Ogień sięgał powyżej dachu naszego domu. Wszędzie sypały się iskry. Prawie cała noc nie spaliśmy ze strachu, że nasz budynek może się od tego zapalić. Mówię pani, coś strasznego, a wokół jest jeszcze tyle domów.
Pięć jednostek PSP i trzy OSP do godz. 2.35 w środę walczyły z ogniem. W budynku doszczętnie spalił się dach i drewniana konstrukcja wewnątrz. Nikomu nic się nie stało. Ceglany budynek od lat stoi pusty. Są na nim tabliczki z informacją, że to teren prywatny i wstęp wzbroniony. Kiedyś był też ogrodzony siatką, a okna na dole zamurowane, aby nie można było wejść do budynku. Od lat ogrodzenie jest jednak zniszczone. Poniżej zdjęcia z pożaru i dzisiejszego pogorzeliska.
Zdjęcia z pożaru otrzymaliśmy od czytelnika MP
Napisz komentarz
Komentarze