Bloki TBS przy ulicy Piotra Własta w Oławie dzielą podwórko z czterema numerami w budynkach komunalno-własnościowych przy ul. Bolesława Chrobrego, które nie mają swojego terenu. Właścicielem podwórka jest TBS. Mimo że przy wjeździe na podwórko jest znak "zakaz ruchu z obu kierunkach", niektórzy mieszkańcy, zwłaszcza lokatorzy budynków nienależących do TBS, od lat parkują tam swoje samochody, bo - jak mówią - nie mają innej możliwości. Znalezienie wolnego miejsca parkingowego w pobliżu ich mieszkań graniczy bowiem z cudem. Zwłaszcza w godzinach popołudniowych czy wieczornych, gdy ludzie wrócą z pracy.
- Owszem przy blokach TBS od strony "wieżowca" jest parking samochodowy, ale wszystkie miejsca są tam zawsze pozajmowane - tłumaczy pani Monika. - Innego parkingu w pobliżu naszych mieszkań nie ma. Dlatego niektórzy od lat parkują na podwórku.
- Zwłaszcza że tam nic nie ma, jest pusto - dodaje pan Tomasz. - Żadnego placu zabaw, ławeczek czy innych rekreacyjnych elementów. Głównie beton, kawałek trawy i błoto, bo część nie jest nawet pokryta kostką. Stawiane tam samochody, a jest ich dosłownie kilka, nie blokują żadnego wjazdu czy przejazdu i do niedawna nikomu nie przeszkadzały. Kilka miesięcy temu to się zmieniło i w ostatnim czasie już dwa razy ktoś wezwał straż miejską.
Skończyło się na pouczeniu, ale mieszkańcy obawiają się, że następnym razem otrzymają mandaty. Podejrzewają, że nagłe zainteresowanie straży miejskiej ich samochodami to wynik działania pracownika biura TBS, które znajduje się w budynku przy ul. Własta. Problem potęguje fakt, że biuro TBS od niedawna ma samochód służbowy, dla którego utworzono miejsce parkingowe na omawianym podwórku. Mieszkańcy nie rozumieją, dlaczego im nie wolno tam parkować, a pracownikowi biura TBS - już tak. Dodają, że po pierwszej interwencji straży miejskiej wezwania na komendę otrzymali wszyscy, których samochody były zaparkowane na podwórku, nawet pracownik biura TBS. Jednak kilka dni później przy znaku zakazu ruchu, wiszącym przy wjeździe na podwórko, pojawiła się tabliczka z napisem, że "nie dotyczy pojazdów TBS". ARTYKUŁ W CAŁOŚCI w E-WYDANIU: DOSTĘPNE TUTAJ
fot. arch.mieszkańców
Napisz komentarz
Komentarze