Wszystko widziała mieszkanka, która powiadomiła Straż Miejską. - Pan w bereciku zerwał taśmy, później wszyscy pili wódkę bez skrępowania i grali w ringo kołpakami... - pisze do redakcji czytelniczka. Funkcjonariusze w porę dojechali na miejsce
23.06.2021 14:13
(aktualizacja 28.09.2023 07:45)
Kobieta informuje, że do sytuacji doszło dziś około godziny 13.00. - Pijany mężczyzna zerwał taśmy, które miały komunikować pieszym, że przejście na Wrocławskiej zostało zamknięte. Po tym wydarzeniu sprawca wraz z kolegami rzucali kołpakami po skwerku przy fontannie, gdzie spacerowali ludzie z dziećmi. Zdążyłam powiadomić straż miejską,która na szczęście zdążyła dojechać.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Bob
24.06.2021 23:58
Przejście widoczne na zdjęciu tyle lat funkcjonowało aż znalazł się ktoś kto chciał zabłysnąć.Teraz aby przejść przez drogę trzeba będzie nadłożyć dodatkowe metry w stronę przystanku autobusowego albo w stronę ogólniaka bądź też wybrać bardziej ryzykowna formę złamania prawa i przejść przez drogę na byłych już mniej widocznych pasach ryzykując otrzymanie mandatu karnego od straży miejskiej albo policji.Brawo za kreatywność!!!
T
24.06.2021 20:33
Miasto bezpieczne. Super bohater uratowal Oławian.
-.-
24.06.2021 07:20
Straż miejska nie widziała tego na monitoringu?
Podatnik
23.06.2021 22:01
Oławskim suwerenom zakłócono rozrywkę na świeżym powietrzu. SKANDAL!
Obywatel
23.06.2021 17:21
Gdyby byłoby ich wiecej na służbie to pewnie w dziesięciu by się pojawili.
Realista
24.06.2021 10:26
Za dużo naoglądałeś się "Strażników teksasu". Jest czterech na czterech. Strażnik miejski to nie Chuck Norris, ani nawet nie policjant czy komandos. Nawet broni nie mogą nosić i mają ograniczone uprawnienia.
Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas.
Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.
Napisz komentarz
Komentarze