Cztery pary rywalizowały o tytuł mistrzów Beach BALS rozgrywanego w ramach 10. Brzeskiej Wakacjady. Niedzielne pojedynki były nadzwyczaj zacięte, a o pierwszym miejscu decydował tie-break.
Już półfinały przyniosły spore emocje. Najpierw Kamil Kordysz i Adam Walczak oraz Michał Passon i Łukasz Swinarski stoczyli dwa ciekawe sety, zakończone dwukrotnie minimalną wygraną oławian. W drugim meczu rywalizacja była jeszcze bardziej wyrównana, bo w pierwszej partii niespodziewania para Wojciech Krawców/Michał Bober łatwo pokonała Wiktora Czerepa i Dariusza Kałuzińskiego, a w drugim prowadziła już 5:1. Najlepszy brzeski duet ostatnich lat zdołał jednak doprowadzić do tie-breaka, ale tu znów gra się wyrównała i to mniej doświadczeni Krawców i Bober jako pierwsi mieli dwie piłki meczowe. Nie wykorzystali obu, a rywale zdobyli cztery punkty z rzędu na wagę awansu do ścisłego finału.
W decydującym o mistrzostwie pojedynku było wszystko: gra punkt za punkt, zwroty akcji, świetne zagrywki i błędy wynikające z nerwów. Pierwszy set to dreszczowiec zakończony dopiero na przewagi 26:24 dla brzeżan (finał był rozgrywany w klasycznej formule – dwa sety do 21). W drugim górą oławianie, którzy wygrywają 21:18. Znów potrzebny jest więc tie-break. Zaczyna się od fantastycznej passy Czerepa i Kałuzińskiego, którzy prowadzą już 8:1, ale Kordysz i Walczak nie składają broni. Powoli odrabiają straty, zmniejszając je do 1 punktu! Brzeżanie jeszcze raz odskakują na dwa oczka (13:11), ale w ostatnich czterech akcjach większy spokój zachowali rywale z Oławy i to oni sięgają po mistrzostwo (wspólnie z Kamilem Waliszewskim, który grał w turniejach eliminacyjnych).
Napisz komentarz
Komentarze