Na list, sygnowany przez Wielkopolską Izbę Rolniczą, można trafić przypadkowo przez media społecznościowe. Autorzy apelują do mieszczuchów i do tych, którzy niedawno zamieszkali na wsi, aby nie reagowali gwałtownie na to, co zastali, czyli specyficzną wiejską aurę.
- Przeniosłeś się z miasta na wieś, zaakceptuj jej specyfikę - apelują. - Zbiór plonów odbywa się często w godzinach nocnych, z uwagi na możliwość wystąpienia deszczu lub gradu, co zniszczyłoby całoroczną pracę rolnika. Z ziaren zbóż, które zbiera rolnik za twoim płotem, będą bułki i chleb, które jadasz na śniadanie.
Czy naprawdę mieszkańcom wsi, którzy nie zajmują się rolnictwem trzeba takie rzeczy tłumaczyć?
Cały tekst apelu niżej na zdjęciu:
Napisz komentarz
Komentarze