Mają opuścić swoje lokale do końca lutego. Dwa tygodnie temu swój lokal opuścił kiosk w galerii, wciąż jednak jeszcze paru najemców handluje w hali, m.in. sklep z firankami czy biuro podróży. Oczywiście "handluje" to złe słowo, bo klientów niewielu (pisaliśmy już o tym szerzej w "Gazecie Powiatowej"), a perspektyw na rozwój w tym miejscu już raczej nie ma. Skoro najemcy dostali wypowiedzenie, może to znaczyć, że nowy nabywca, czyli Netto lub ktoś, kto ostatecznie odkupi to miejsce, nie chce podnajemców. Wiemy, że Netto w tym miejscu raczej nie powstanie, Oławy nie ma na liście miejsc, w których Tesco zmieni się w Netto.
Mieszkańcy powtarzają niesprawdzone informacje o tym, że nowym nabywcą terenów ma być ostatecznie jakiś deweloper "powiązany z lokalną władzą". Do jednego z ewentualnych deweloperów, mogących być zainteresowanym terenem na inwestycje dzwoniliśmy, ale usłyszeliśmy, że oni nie kupili tego terenu. Na razie miejscowy plan zagospodarowania terenu nie przewiduje w tym miejscu budowy bloków czy osiedla domów wielorodzinnych, ale to się może zmienić.
Napisz komentarz
Komentarze