Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 10:13
Reklama BMM
Reklama
Reklama
News will be here

Co już dostali oławscy pacjenci od WOŚP?

Oława. Konkretna pomoc. Od kilkunastu lat - dla pacjentów oddziału neonatologicznego, ostatnio także dla Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego. Pomoc WOŚP jest dla szpitala, a zwłaszcza pacjentów, nieoceniona, choć można policzyć wartość przekazanego sprzętu medycznego

Wszystko zaczęło się od badania słuchu u noworodków w ramach ogólnopolskiego programu, wprowadzonego przez Fundację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dziś nastolatki, wtedy noworodki, zaraz po urodzeniu miały przeprowadzane przesiewowe badania słuchu. Stało się to możliwe dzięki przekazaniu przez WOŚP sprzętu do diagnostyki wartego 9634,37 zł. Oławski szpital ciągle prowadzi te badania, za co oddział neonatologiczny otrzymał wyróżnienie od WOŚP. Oprócz badania maluchów pracownicy oddziału dokonują także wpisów do centralnej bazy danych. Od WOŚP oddział noworodkowy otrzymał także miernik bilirubiny o wartości prawie 14 tys. zł oraz lampę do fototerapii za 8970 zł. W opiece medycznej nad najmłodszymi pacjentami pomagają również inkubator zamknięty o wartości 27 tys. zł oraz stanowisko do resuscytacji noworodka za 39 tys. zł. Nie tylko ten oddział uzyskał pomoc od Orkiestry. Wsparcie otrzymał także Zakład Opiekuńczo-Leczniczy w postaci 20 łóżek dla chorych, o łącznej wartości prawie 84 tys. zł, mobilnego podnośnika elektrycznego dla chorych - 27 tys. zł, sprzętu rehabilitacyjnego - rotoru wartego 14 769 zł, fotela kąpielowego wartego 13 726 zł oraz aparatu do mierzenia ciśnienia za 9 200 zł.

Łącznie Zakład Opieki Zdrowotnej otrzymał od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy sprzęt medyczny o wartości 247 031,02 zł. - Jest tego dużo - przyznaje Alicja Cierpiał, wicedyrektor szpitala. - Piszemy wniosek do fundacji o to, czego potrzebujemy, i to na jego podstawie otrzymujemy sprzęt. Wnioski są realizowane w całości, w ramach programu, który ogłasza pan Jurek Owsiak. Jeżeli Orkiestra pomaga dzieciom i oddziałom noworodkowym, to w tym obszarze się poruszamy. Inicjatywa leży po stronie szpitala. Jeżeli ktoś nie chce być obdarowany - to nie jest. My chcemy. Danuta Kubaczyńska, oddziałowa na oddziale dziecięcym, mówi, że w ubiegłym roku wnioskowano o łóżka dla dzieci. Zapadła decyzja i w tym roku szpital ma je dostać: - Bez sprzętu od WOŚP pracowałoby się o wiele gorzej. - Mieliśmy w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym swoje łóżka, ale skorzystaliśmy z programu, skierowanego dla seniorów i zgodnie z kontraktem z NFZ otrzymaliśmy 20 łóżek - mówi Alicja Cierpiał. - Dlatego kupione wcześniej "nasze" łóżka oddaliśmy matkom na oddział ginekologiczno-położniczy. Tak też zrozumieliśmy filozofię Jurka Owsiaka - pomoc tym, którzy się rodzą, i tym starszym. Dzisiaj matki mają godne warunki. W Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym przebywają głównie ludzie starsi. O pracy na tym oddziale i sprzęcie od Orkiestry opowiada kierownik zakładu Teresa Domańska. Rotor do rehabilitacji, podnośnik elektryczny używany do bezpiecznego transportu pacjentów, wózek do kąpieli. Na salach pacjentów są łóżka w zestawie z szafkami: - Skorzystaliśmy z programu, gdy Orkiestra grała dla seniorów - mówi Teresa Domańska. - W pierwszej turze dostaliśmy łóżka i szafki, później wózek do kąpieli, podnośnik, aparat do mierzenia ciśnienia i pozostały sprzęt. Nasi pacjenci źle się czuli na dole, na  dużej sali, gdzie odbywa się rehabilitacja. Od kiedy mamy sprzęt na górze, wszyscy ćwiczą. Bardzo się przydaje. Mamy pełne obłożenie, a kontrakt tylko na 21 łóżek. Potrzeby są większe. Po drugiej stronie są łóżka dla pacjentów hospicyjnych, łącznie mamy 37 łóżek i wszystkie są cały czas zajęte.

Oddział jest bardzo potrzebny. Na oddziale noworodkowym Marta Michałowicz pokazuje materacyk do fototerapii. Dziecko, które po urodzeniu ma żółtaczkę, nie musi leżeć w inkubatorze, gdzie lampa świeci na niego z góry i jest oddzielone od matki. Może leżeć obok mamy, zawinięte w specjalistyczny materacyk. Są pompy infuzyjne do podawania leków oraz inkubatory: - Mamy też aparat do przezskórnego mierzenia bilirubiny. Nie trzeba dziecka kłuć, aby sprawdzić jej poziom. Tekst i fot.: Monika Gałuszka-Sucharska [email protected] Taki podnośnik ułatwia pracę i pomaga pacjentowi Teresa Domańska mówi, że dzięki nowemu sprzętowi do rehabilitacji pacjenci chętniej ćwiczą Inkubator od WOŚP Miernik bilirubiny Urządzenie do badania słuchu u noworodków Nowe łóżka


Co już dostali oławscy pacjenci od WOŚP?

Co już dostali oławscy pacjenci od WOŚP?

Co już dostali oławscy pacjenci od WOŚP?

Co już dostali oławscy pacjenci od WOŚP?

Co już dostali oławscy pacjenci od WOŚP?

Co już dostali oławscy pacjenci od WOŚP?

Co już dostali oławscy pacjenci od WOŚP?

Co już dostali oławscy pacjenci od WOŚP?

Co już dostali oławscy pacjenci od WOŚP?

Co już dostali oławscy pacjenci od WOŚP?

Co już dostali oławscy pacjenci od WOŚP?

Co już dostali oławscy pacjenci od WOŚP?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Jasiu 18.01.2017 08:59
Co złego w podsumowaniu oraz kalkulacji "zysków i strat"? I chyba oczywiste jest, że gdyby koszt organizacji imprezy (w danym mieście, wsi) miał przewyższać całkowitą kwotę zebraną podczas imprezy, to chyba mija się to z celem. Dlatego, moim skromnym zdaniem, zasadne w tym miejscu wydaje się pytanie "Ile te wszystkie prezenty nas (=miasto) kosztowały?". PS. Olbrzymia część sprzętu widoczna w szpitalach oznaczona/zakupiona jest przez WOŚP. Pytanie "Co by tam stało, gdyby nie WOŚP?", również należałoby zadać.

gość 15.01.2017 14:43
Polecam: Wyraźnie widać, że wiele miejscowości wydało na organizację po kilkaset złotych, a mimo to zebrano sporo pieniędzy.....reasumując, nie ważne ile wyda pieniędzy miasto i tak efekt zbiórki będzie ten sam.....a miasto te pieniądze które oszczędzi niech wyda na sprzęt do szpitala. Bogatynia Koszt organizacji imprezy wyniósł ok. 1000 zł (fajerwerki i koszty reklamy), z wstępnych wyliczeń organizatorów wiadomo, że zebrano ok. 41 200 zł, także tutaj dokładna weryfikacja tej kwoty będzie możliwa za 2-3 dni. O ciekawym rozwiązaniu funkcjonującym w ramach finału WOŚP opowiedziała nam Monika Gąsiorowska – pracownik Bogatyńskiego Ośrodka Kultury – już od trzech lat funkcjonuje u nas „przechodnie serduszko”, nagroda która na rok trafia do rąk tego, kto zaoferował za nie najwięcej podczas licytacji. Przyjęliśmy zasadę, że gdy trzy razy z rzędu serduszko zostanie wylicytowane przez tą samą osobę lub instytucję, to ta stanie się jego właścicielem. Tak też się stało podczas tegorocznej edycji - Bank Spółdzielczy w Bogatyni po raz trzeci wylicytował za kwotę 3300 złotych serduszko, które tym samym przeszło na własność banku. Pieńsk Za wczorajszy finał w Pieńsku odpowiadali: Gimnazjum w Pieńsku, Zespół Folklorystyczny „Lasowianie”, Ochotnicza Straż Pożarna Pieńsk, Przedszkole Publiczne w Pieńsku, Stowarzyszenie Promocji Kultury Ziemi Pieńskiej, Szkoła Podstawowa w Pieńsku, Urząd Miasta i Gminy w Pieńsku. Punktem dowodzenia było Gimnazjum oraz OSP Pieńsk. Zebrano 14 045,47 zł, koszty organizacji samej imprezy to ok. 300-500 zł. Nie zawiedli sponsorzy, a także uczniowie, którzy upiekli (przy pomocy rodziców) wiele ciast. Zawidów W Zawidowie niedzielne „granie” zorganizował Miejski Dom Kultury. - Zebraliśmy 7 687,44 zł, 29,96 euro oraz 330 koron czeskich. - mówi Paweł Kamiński dyrektor Ośrodka Kultury w Zawidowie - Koszt imprezy był niewielki i nie przekroczył tysiąca złotych. W kwocie tej mieszczą się zakupione fajerwerki oraz napoje i poczęstunek dla wolontariuszy. Prace związane z organizacją imprezy, które wykonało Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Zawidowie oraz sam występ zespołów nic nas nie kosztowały. takich przykładów jest wiele.

15.01.2017 15:45
Bardzo trafne porównanie, nie ma to jak porównywać Zawidów, w którym mieszka 4300 mieszkańców, gdzie były jedynie fajerwerki i napoje w Ośrodku Kutlury z Oławą, w której jest około 40 tys. mieszkańców i koszt imprezy to na pewno nie było kilkaset złotych, bo kilka jak nie kilkanaście tysięcy złotych kosztuje samo wynajęcie sceny i jej montaż.

gość 16.01.2017 02:25
No i miasteczko które ma 10 razy mniej mieszkańców, zebrało 6 razy mniej od Oławy, a wydało na organizację..UWAGA 60 razy mniej niż Oława :) O czymś to świadczy, nie scena zbiera pieniądze.

Oławianin 15.01.2017 14:29
Zapytałem ile wydaje miasto na WOŚP a od was już jad tryska. Uważam, że miasto marnuje pieniądze na organizację, bo i bez tego zebrano by tyle samo pieniędzy, a to co daje się na organizację można by dodatkowo za to kupić sprzęt do szpitala. Po co zapraszać jakiś Pudelsów itp. itd. i płacić im ? Czy nie wystarczałoby aby nasze lokalne talenty wystąpiły, zaśpiewały za darmo przy okazji byśmy promowali swoje małe gwiazdy. Ktoś dodał większość pieniędzy od sponsorów ? przecież miasto przyznało, że wydało w 2015 r. na to 30 tys. złotych a zebrało 77 tys. I bez tych pieniędzy zebrano by tyle samo, a 30 tys. na sprzęt dodatkowo by się przydał. Tu nie chodzi o SHOW, tu chodzi o pomoc i jak najlepsze wykorzystanie pieniędzy.

Oławiańczyk 16.01.2017 06:38
Szanowny Oławianinie. Masz prawo mieć wątpliwości. Dlaczego jednak zakładasz, że - przygotowanie zbiórki lokalnej nie pociągnie za sobą równie dużych kosztów (nie mówię np. o wymogach formalnych, jak zgoda ministerstwa, ale o scenie, nagłośnieniu, promocji imprezy itd) - zbiórka, za którą nie stoi "ideologia Owsiaka" i całą PRowa machina (od razu zatwardziałych orkiestrowiczów informuję, że w tym określeniu nie ma nic złego) da podobne efekty?

slayer 68 15.01.2017 10:24
moje dzieci korzystaly ze sprzetu orkiestry i melzonka po wypadku lezac w spiaczce rowniez.a nastepny koscol czy sw. obraz zycia nikomu nieuratuje

yyy 14.01.2017 22:15
Chłopie przestań się już doszukiwać diabła tam gdzie go nie ma :) Takie eventy są potrzebne większość pieniędzy jest przekazana przez sponsorów to oczym ty wogóle mówisz. Zastanów się dwa razy !

Oławianin 14.01.2017 20:58
Mam pytanie do gazety....a można wiedzieć ile miasto Oława wydało do tej pory pieniędzy na organizacje WOŚP ? Jesteście w stanie to zweryfikować ?

indor 15.01.2017 10:20
a ile miasto wydaje na 3 kroli i boze cialo z ktorych .no panie ile

ReklamaOdszkodowania
KOMENTARZE
Autor komentarza: fan WdOTreść komentarza: Frischmann, Mikoda i Pasierbowicz, to w zupełności wystarczy.Data dodania komentarza: 29.03.2024, 09:27Źródło komentarza: Czas przywrócić miasto mieszkańcomAutor komentarza: JaxTreść komentarza: W każdym markecie od lat ludzie mogą wyrzucać takie elektrośmieci, a tutaj aż artykuł powstał z okazji tego wiekopomnego dzieła bohaterskich urzędników. Przy cmentarzach brakuje pojemników na baterie? Za ciężko jest wsadzić je do kieszeni i wyrzucić podczas wizyty w Biedronce? Trzeba wydać kasę na pojemniki, a urzędnik już zadba, żeby tanio nie było…Data dodania komentarza: 29.03.2024, 09:27Źródło komentarza: Tu można wrzucać elektroodpady. Nareszcie!Autor komentarza: NieogarnietyTreść komentarza: No to pojechałeś. Piękny Wielkanocny żarcioszek. "Czas na zmiany" trafia do większości pracowników, którzy po konwencji WdO zastanawiają się kogo zmienia.Data dodania komentarza: 29.03.2024, 09:08Źródło komentarza: Czas przywrócić miasto mieszkańcomAutor komentarza: TegesTreść komentarza: O czym ty bredzisz człowieku? A jak Osiedle Reńskie budowali ? Transport odbywał się drogą powietrzną?Data dodania komentarza: 29.03.2024, 09:02Źródło komentarza: Wiemy, kiedy zamkną przejazd na drodze do ZabardowicAutor komentarza: Waldek z cargoTreść komentarza: Koalicjant Frischmanna.Data dodania komentarza: 29.03.2024, 08:52Źródło komentarza: Za co odwołano dyrektora szkoły specjalnej?Autor komentarza: uczeńTreść komentarza: Brawo teraz czas przyglądnąć się pozostałym szkołom ponadpodstawowym . Najlepiej zacząć od LO im. Sobieskiego bo najbliżej starostwa mówią, że też może być ciekawie .Data dodania komentarza: 29.03.2024, 08:48Źródło komentarza: Za co odwołano dyrektora szkoły specjalnej?
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama