Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 11:38
Reklama BMM
Reklama
News will be here

Ojciec był społecznikiem

Z Wandą Mamińską - córką Ludwika Smykala, pierwszego wójta gminy zbiorowej w Bystrzycy - rozmawia Jerzy Kamiński

- Skąd pochodzili rodzice?

- Tata z Rzeszowskiego, a mama ze Śniatynia. Stamtąd po wojnie przyjechali do Bystrzycy.

- I tu zamieszkali na wiele lat. Czy ojciec zdążył pokochać tę poniemiecką wieś Peisterwitz, przemianowaną na Bystrowice, a potem na Bystrzycę?

- Mama tęskniła za wschodem, wspominała stare miejsce, ale nie ojciec. Owszem, jeździł na tę swoją Rzeszowszczyznę, ale Bystrzycę polubił od samego początku. Nawet jak już nie czuł się dobrze, to wciąż próbował chodzić, sprawdzał, oceniał. To mu się nie podobało, tamto. I mówił, jak powinno być. Czy się zakochał w Bystrzycy, to nie wiem, ale chciał tu być, bo początkowo myślał, że będzie pracował w tartaku. Jak dawniej, w Załuczu, niedaleko Śnietynia, gdzie był zatrudniony w tartaku. Ale w Bystrzycy szybko nie mogli go uruchomić, więc zajął się czymś innym. Jak go mianowali wójtem, to stał się społecznikiem całą gębą. Nie myślał o swoim domu, że może czasem trzeba byłoby coś koło niego zrobić, tylko wciąż mówił o innych. Wtedy czasami brakowało mi go. Ja za nim bardzo tęskniłam, bo lubiłam siadać mu na kolana. Jak byłam mała, wszędzie mnie ze sobą zabierał, na pochody pierwszomajowe do Oławy. Na przyczepie traktorowej stawiano wtedy ławki, przystrajano zielonymi gałązkami. Na wszystkich pochodach byłam. Do kościoła też mnie za rękę prowadził. Jak ten kościół w Bystrzycy z protestanckiego na katolicki wyświęcili, to przez jakiś czas urzędował w nim ks. Stanisław Bochenek. Tam na plebanię się schodzili różni, pan Zubków, Kościuk, także mój ojciec. W karty grali, w szachy. Tam właśnie pierwszy raz w życiu jadłam pomarańcze czy figi, które dał mi ksiądz. Takie frykasy tam na mnie czekały. Do kuchni zawołał, gdzie taka malutka starsza pani była, której zawsze kazał coś dla mnie przygotować. A ten ksiądz Bochenek to ciekawy człowiek był. Mało się dziś o nim wspomina, ale Bochenek to nie było jego prawdziwe nazwisko. W czasie wojny był kapelanem w Armii Krajowej, a potem w Bystrzycy u rodziców się ukrywał. Naprawdę nazywał się inaczej. Gdy szedł do kościoła, to zawsze sutannę nosił pod pachą. Dopiero w zakrystii się przebierał. W późniejszych latach go zrehabilitowali, a gdy zmarł, pamiętam jak z Bystrzycy wielu ludzi jechał na pogrzeb do Sobótki, bo gdzieś tam miał wtedy parafię.

- Jakim człowiekiem był wtedy pani ojciec? Jakim go pani zapamiętała?

- Z tych najwcześniejszych lat zapamiętałam ojca jako wielkiego społecznika. Bez przerwy musiał coś robić dla innych. Wszędzie było go pełno. Jak ktoś przyjechał, to musiał zabrać głos, musiał się wtrącić, musiał doradzić.

- Należał do partii?

- Nie, do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej nigdy nie należał, był działaczem ludowym, członkiem Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. O jego charakterze może świadczyć to, że jak już wszyscy powybierali sobie domy w Bystrzycy, w pewnej chwili mama mówi: Zaraz, a my gdzie będziemy mieszać? No to on znalazł gdzieś tam dom, ale tam byli już inni. Powiedział tylko: Aaa, no to z nimi będziemy mieszkać. Tylko, że nas było sporo. Potem ktoś mu powiedział, że jest do wzięcia gospodarstwo przy ulicy Chrobrego, więc je wziął. Było spore. Ojciec nie chciał, jak inni, chodzić po opuszczonych domach, by gromadzić poniemieckie dobra. Mało tego, rozdawał to, co było u nas. Pamiętam, że w tym poniemieckim gospodarstwie było pianino, była maszyna doszycia, mieliśmy piękne żyrandole. Widać ktoś zamożniejszy tam wcześniej mieszkał. A ojciec, że po co nam piękne żyrandole w domu, skoro w biurze nie ma takich ładnych, więc wszystkie powynosił do urzędu gminy. Pianino też komuś podarował. Po co nam w domu? - mówił. Mama ledwo uratowała maszynę do szycia, bo też chciał ją komuś oddać, a przecież nam też mogła się przydać.

    Cały zapis rozmowy można przeczytać TUTAJ

Wanda z ojcem, na drodze niedaleko kościoła

Wanda z ojcem, na drodze niedaleko kościoła

- Oprócz wspomnień i zdjęć mam jeszcze odznaczenia ojca - mówi Wanda Mamińska

- Oprócz wspomnień i zdjęć mam jeszcze odznaczenia ojca - mówi Wanda Mamińska


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Jadwiga Jankowska z domu Maciejewska 06.01.2017 13:51
Pamiętam Państwa Smykal. Mieszkałam w sąsiedztwie (na terenie byłej kiszarni). To byli wspaniali ludzie. W czasach dzieciństwa przyjaźniłam się z ICH wnuczką, która mieszkała z Nimi. Mało jest teraz takich ludzi. Pogoń za pieniądzem gubi wielu.

mgid.com, 649292, DIRECT, d4c29acad76ce94f lijit.com, 349013, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b lijit.com, 349013-eb, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b openx.com, 538959099, RESELLER, 6a698e2ec38604c6 appnexus.com, 1019, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 improvedigital.com, 1944, RESELLER rubiconproject.com, 9655, RESELLER, 0bfd66d529a55807 Xapads.com, 145030, RESELLER google.com, pub-3990748024667386, DIRECT, f08c47fec0942fa0 Pubmatic.com, 162882, RESELLER, 5d62403b186f2ace video.unrulymedia.com, 524101463, RESELLER, 29bc7d05d309e1bc lijit.com, 224984, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b Pubmatic.com, 163319, RESELLER, 5d62403b186f2ace adyoulike.com, a15d06368952401cd3310203631cb18b, RESELLER rubiconproject.com, 20736, RESELLER, 0bfd66d529a55807 pubmatic.com, 160925, RESELLER, 5d62403b186f2ace onetag.com, 7a07370227fc000, RESELLER lijit.com, 408376, RESELLER, fafdf38b16bf6b2b spotim.market, sp_AYL2022, RESELLER, 077e5f709d15bdbb smartadserver.com, 4144, RESELLER nativo.com, 5848, RESELLER, 59521ca7cc5e9fee smartadserver.com, 4577, RESELLER, 060d053dcf45cbf3 appnexus.com, 13099, RESELLER pubmatic.com, 161593, RESELLER, 5d62403b186f2ace rubiconproject.com, 11006, RESELLER, 0bfd66d529a55807 onetag.com, 7cd9d7c7c13ff36, DIRECT ssp.e-volution.ai, AJxF6R4a9M6CaTvK, RESELLER rubiconproject.com, 16824, RESELLER, 0bfd66d529a55807 adform.com, 2664, RESELLER, 9f5210a2f0999e32 appnexus.com, 11879, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 appnexus.com, 15825, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 [Kopiuj]
ReklamaOdszkodowania
KOMENTARZE
Autor komentarza: cześTreść komentarza: oni mają lepsze!Data dodania komentarza: 25.04.2024, 10:48Źródło komentarza: Nowe szczegóły w sprawie kradzieży BMW za ćwierć milionaAutor komentarza: cześTreść komentarza: I kto mi za to zapłaci????Data dodania komentarza: 25.04.2024, 10:38Źródło komentarza: Naukowiec o ostatnich przymrozkach. Co robić?Autor komentarza: NieogarnietyTreść komentarza: Potwierdzone bo osoby byly widziane. Nie zgłaszałem nic bo nie jestem małostkowy. Wiem, że to miesiąc wyborów i tyle.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 10:16Źródło komentarza: Przyczepa z reklamą wyborczą za blisko pasówAutor komentarza: PjoterTreść komentarza: Jaka płynność ruchu? W godzinach wczesno popołudniowych 13-15, nieraz dłużej, nieraz krócej, korek od McDonalda do ronada, nieraz jeszcze dalej....Data dodania komentarza: 25.04.2024, 08:16Źródło komentarza: OŁAWA O rondzie raz jeszczeAutor komentarza: mieszkan......Treść komentarza: Starostwo juz czas pokosic trawe na Chrobrego ,,,3go Maja itd co naleza do Was ,,drogi sa powiatowe ,,,ALE co ta firma robi kosi trawe i Ja zostawia TO JEST MASAKRA ,,prosze Zobaczyc jak ul Chrobredo Wyglada Liscie sa jeszcze z Jesieni ,,,,NIECH KTOS TYM sie Z A J M I E ,,,,,To... M A S A K R A ...Wstyd starosto !!!!!!!Data dodania komentarza: 25.04.2024, 08:07Źródło komentarza: Frischmann: - Każda kampania uczy nas patrzeć na miasto z innej perspektywyAutor komentarza: OlawTreść komentarza: Czlowieku ta droga 3go Maja ,,Chrobrego ,1go Maja ,,NALEZA do ,,,Starostwa tam mniej zal do nich !!!!!!Data dodania komentarza: 25.04.2024, 08:01Źródło komentarza: Frischmann: - Każda kampania uczy nas patrzeć na miasto z innej perspektywy
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama