Dla Konrada to było wielkie przeżycie Konrad Sepiół ma 11 lat i poważną chorobą genetyczną Hallervordena-Spatza, która ujawniła się dwa lata temu, bo - jak mówi jego mama Katarzyna - może ujawnić się w różnym wieku. Polega na zwyrodnieniu układu nerwowego. Dziecko zaczyna się wykręcać, przybierać nienaturalną postawę, pojawiają się zaburzenia chodu, mowy, wzroku. Jest to bardzo rzadka choroba. Chłopiec ma problemy z mówieniem i samodzielnym poruszaniem się, jest rehabilitowany w Stowarzyszeniu Pomocy Dzieciom "Tęcza" pod okiem rehabilitantki Marty Orzechowskiej. I to właśnie rehabilitantka postanowiła częściowo spełnić największe marzenie jedenastolatka. Konrad bowiem chce zostać prezydentem RP. Ma już plany na swoje rządzenie, wie, co chce zrobić, m.in. zadbać o los bezdomnych zwierząt. Marta Orzechowska poprosiła Kancelarię Prezydenta Andrzeja Dudy o możliwość spotkania z głową państwa i jego małżonką. Udało się!
Więcej - w papierowym wydaniu "GP-WO".
(MON)
Napisz komentarz
Komentarze