Kobieta mieszka w jednym z nowych bloków przy ul. Iwaszkiewicza, w pobliżu sklepu Netto. - Problem pojawią się od 2 miesięcy ten sam, bo kierowcy motocykli i samochodów urządzają sobie rajdy wyścigowe na całej prostej - relacjonuje kobieta. - Dzieje się to zazwyczaj przed godz. 22.00, a kończy po 23.00 Nie jest to jednorazowa sytuacja, bo w tygodniu jest to nagminnie, a w weekendy można tylko pomarzyć o tym, żeby otworzyć okna. My jako mieszkańcy prosimy o zamontowanie w tym miejscu fotoradaru, co skutkować będzie ograniczeniem tej prędkości. Tutaj są małe dzieci i naprawdę nie sposób jest odnieść się do tego, co się dzieje. Uważam że fotoradar byłby tam bardzo wskazany dla mieszkańców a i z korzyścią dla całego miasta
Kobieta mówi, że dzwoniła na policję, informując że odbywają się takie wyścigi. - Prosiłam, żeby policja przyjechała, jednak wiem, że tych kierowców ciężko złapać. Uważam, że policja ma też ważniejsze sprawy na głowie, a tym bardziej że oni naprawdę szaleją, a później wjeżdżają między bloki i ślad po nich ginie. Podejrzewam, że ten sam kierowca/kierowcy robią sobie wyścigi z wiaduktu aż po rondo. Tam też się ludzie skarżą...
Do redakcji zgłosiła się też mieszkanka Chrobrego, która skarżyła się na ten sam problem... Co na to policja? Zapytamy o to.
Napisz komentarz
Komentarze