Podczas dzisiejszej sesji Rady Powiatu radny Zdzisław Brezdeń pytał starostę, czy to prawda, że Robert Stępień wraca na dyrektorski stołek, bo wojewoda uchylił decyzję o jego odwołaniu. Starosta Mirosław Kulesza potwierdził: - Wojewoda miał takie prawo. My jednak jako zarząd przygotowujemy odwołanie od tej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Odnosząc się do dalszej części wypowiedzi radnego Brezdenia starosta powiedział, że nie ma informacji, aby po decyzji o odwołaniu dyrektora w szkole zapanował chaos.
Już po sesji starosta przyznał, że powodem uchylenia decyzji zarządu było zbyt słabe uzasadnienie odwołania Roberta Stępnia z funkcji dyrektora, co w odwołaniu ma być uzupełnione. Wobec decyzji wojewody odwołany dyrektor wróci na swoje stanowiska najprawdopodobniej po majówce.
Robert Stępień nie chciał publicznie komentować całej sytuacji: - Muszę najpierw zapoznać się z treścią decyzji wojewody, bo jeszcze jej nie widziałem.
Napisz komentarz
Komentarze