
Z takim pytaniem wysłał nam parę fotek czytelnik z Wójcic. - Nie wiem, co to jest, "wyrosło" na drewnianym płocie niedawno, dość szybko - pisze czytelnik. - Pewnie to jakiś rodzaj grzyba, ale nie mam pewności. Jest dość twardy i dobrze się trzyma podłoża, tylko nie wiem, czy przypadkiem nie zniszczy drewna i lepiej go usunąć. A może tylko będzie na jakiś czas oryginalną ozdobą? Może ktoś z internautów podpowie, co to jest i czy trzeba to usuwać, zwłaszcza że pojawiło się już w paru miejscach i nie wiem, czy wkrótce cały płot nie będzie we władaniu "obcego"?
Ja mam takiego między nogami :D
Między nogami masz swój malutki intelekt, cześ.
Czy na serio nie dzieją się ważniejsze rzeczy w powiecie, niż grzyb na płocie jakiegoś gościa w Wójcicach, który aż musi prosić gazetę i czytelników o identyfikację obiektu xD co za poziom!
Coś podobnego wyrosło mi na stopie. Trzeba usunąć, czy rozchodzić?
To grzyb, a konkretnie owocnik. Skoro wyrósł, do znaczy, że drewno wewnątrz jest już opanowane przez grzybnię, która je rozkłada