- Celem imprez, organizowanych w Oleśnicy Małej, jest ożywienie tego miejsca przynajmniej raz w roku, i to się udaje - mówi Adriana Krakowska z referatu kultury Urzędu Gminy Oława. - Na to spotkanie przyjeżdżają ludzie z różnych stron. Mimo, że pałac nie przyciąga bogactwem wnętrz, to jednak ludzie chcą go oglądać.
Podobnie jak w latach minionych, spotkanie będzie się odbywało w trzech blokach: wystawa, koncert w kościele i spektakl w plenerze.
Przedmioty użytku codziennego i dekoracyjne, ze szkła artystycznego, pokaże pracownia "Sucheccy art" z Ratowic. O godz. 18.30 w miejscowym kościele pod wezwaniem św. Wawrzyńca rozpocznie się koncert chóru "Ars Cantandi" z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, pod dyrekcją Anny Grabowskiej-Borys.
Punktem kulminacyjnym będzie pantomimiczny spektakl plenerowy, trwający 60 minut, w wykonaniu "Teatru Formy". To sztuka na podstawie dramatu "Wariat i zakonnica" Stanisława Ignacego Witkiewicza, pod tym samym tytułem. Nie jest to jednak wierna ilustracja dramatu. - To współczesna wizja człowieka uwikłanego w słabości ludzkiej natury - mówi Józef Markocki, reżyser i autor scenariusza oraz dyrektor "Teatru Formy". - Mityczna puszka Pandory jest zatem nie tylko symbolem ludzkiej niedoli. Pełni tutaj rolę mikrokosmosu, w którym przyszło nam żyć. Bohaterowie doświadczają siebie poprzez pryzmat indywidualnego spojrzenia i stają się mocni w swej słabości, która też staje się formą niewoli. Miłość, erotyka, pożądanie, a nawet zbrodnia doskonała, pełnią tu rolę swoistego katharsis i prawdopodobnie są jedynymi drogami, by opuścić Pandorę.
Podczas spotkania będzie też można kupić dwujęzyczny polsko-niemiecki album "Oławskie pejzaże" autorstwa Dariusza Kluki i Tomasza Gałwiaczka. Oprócz opisów historycznych książka zawiera przepiękne, stare pocztówki i fotografie z wielu miejscowości powiatu oławskiego, w tym kilka z pałacu i parku w Oleśnicy Małej.
(WK)
Napisz komentarz
Komentarze