Rozpoczęli w środę 22 kwietnia, rozwiązując część humanistyczną. Tym razem temat rozprawki był związany z motywem podróży: - Pisałam wypracowanie, związane z hasłem „Wyprawa, wędrówka, tułaczka… - podróż niejedno ma imię” - mówi Ola Fidala.
- Często wykorzystywałam motywy z „Małego Księcia”, „Latarnika” oraz „Odysei”. W trakcie tej części egzaminu byliśmy także proszeni o napisanie podania do dyrektora, z prośbą o wyrażenie zgody na zbiórkę pieniędzy na rzecz fundacji. Najprostszym zadaniem była część testowa, a szczególnie ta związana z obrazem Veermera „Geograf”. W jednym zadaniu na pytanie: „Co znajduje się w centrum dzieła malarskiego?”, należało spośród czterech odpowiedzi wskazać prawidłową.
Dla Oli Kilar trudniejsza była część matematyczno-przyrodnicza: - Pojawiło się kilka bardzo trudnych zadań. Trzeba było się skupić i rozwiązywać zadania, łączące wiedzę i umiejętności z dwóch przedmiotów. Do prostych należały zadania z matematyki. Trzeba było wyliczyć pola figur i objętość walca. To zadanie nie było zaskoczeniem i dla większości z nas nie sprawiło kłopotów.
Uczniowie trzeciej klasy gimnazjum przyznają, że z najmniejszymi obawami podchodzili do ostatniej, nowej części egzaminu, z języka obcego. Tutaj też nie było niespodzianek. Zadania przypominały dokładnie te ćwiczone podczas lekcji angielskiego czy niemieckiego w szkole. Ta część nie liczy się przy rekrutacji do szkół średnich. Wyniki poznamy około połowy czerwca.
Adam Piwek
[email protected]
Fot. arch. GM nr 1 w Oławie
Napisz komentarz
Komentarze