Oława. Józef Rymer jest patronem oławskiego dębu posadzonego na 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. W ramach akcji "Sto drzew na stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości" na terenach zielonych przed budynkiem starostwa powiatowego w Oławie, 14 października posadzono dąb bezszypułkowy. W uroczystości oprócz grupy mieszkańców wzięła udział minister Beata Kempa, starosta oławski Zdzisław Brezdeń oraz Bartłomiej Wiązowski wiceprezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska we Wrocławiu, który prowadzi kampanię "Eko-historia międzypokoleniowe sadzenie drzew" pod patronatem prezydenta RP, wojewody dolnośląskiego we współpracy z lasami państwowymi.
*
- Gdy mówimy o odzyskaniu niepodległości kojarzą nam się nazwiska wielkich Polaków, jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski, Roman Dmowski - mówił Zdzisław Brezdeń. - Musimy jednak pamiętać, że stulecie odzyskania niepodległości możemy obchodzić dlatego, że w to wszytko oprócz tych wielkich, włączyli się ludzie drugiego, piątego, dziesiątego czy dwudziestego szeregu. Dlatego, że był to wielki zbiorowy wysiłek naszego społeczeństwa. Jedną z takich postaci jest Józef Rymer, Górnoślązak. Pierwszy wojewoda śląski, górnik, działacz społeczny, poseł, człowiek który wiele włożył w to, żeby Górny Śląsk przynajmniej w części wrócił do Polski. Dolny Śląsk trochę później, ale jesteśmy na Śląsku.
Beata Kempa dziękując za zaproszenie na uroczystość przypomniała, że to moment, w którym ci, którzy dbają o dobro narodowe - jakim są lasy i polska przyroda - postanowili uczcić stulecie odzyskania niepodległości piękną tradycją sadzenia drzew. By kiedyś to drzewo było świadectwem wspaniałego wydarzenia i bohaterów, którzy tak wiele poświęcili dla Polski i integralności naszego terytorium.
Tekst i fot.: Wioletta Kamińska
Więcej w najbliższym wydaniu "Powiatowej"
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze