To było 18 marca.
- Zajączek, wbrew pozorom, całkiem dobrze wybrał rodzaj placówki - relacjonuje Ekostraż, dolnośląska organizacja pożytku publicznego zajmująca się ochroną zwierząt. - W Oławie nie ma jeszcze SOR-u dla zajęcy, więc cóż, zając przykicał do oddziału ludzkiego, a potem kurczowo wczepił się w nogawkę jednej z pracownic. Chodził za nią krok w krok, szukał ciepła i pokarmu... W takiej sytuacji trzeba było maluszka zabezpieczyć i zawieźć do najbliższego ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt.
W pomoc zaangażowały się służby miejskie, w tym nawet straż wodna. Ale ostatecznie zajączek pojechał z Oławy do Wrocławia... Boltem. I wiecie co? Kierowca odmówił pobrania opłaty za kurs.
- Dziękujemy wszystkim dobrym ludziom, którzy przyczynili się do uratowania życia temu maluszkowi! - cieszą się wolontariusze Ekostraży. - Zajączek jest wielkości pięści, przyjechał do nas ekstremalnie głodny i od razu rzucił się na preparat mlekozastępczy. Pozostałe nasze zajączki przyjęły dzieciaczka jak swojego brata - najpierw wąchanie i lizanie, potem pełna akceptacja. Starszaki błyskawicznie otoczyły go opieką - taka już rola starszaków
Swoją drogą - w grupie te wrażliwe dzikuski czują się pewniej, odważniej, a przede wszystkim otrzymują czułość od osobników tego samego gatunku. To bardzo ważne w kontekście redukcji stresu - znacznie trudniej odchować zajączka, któremu brakuje przyszywanych braci i sióstr!
Przy okazji oławskiego zajączka Ekostraż edukuje.
Kiedy zajączki potrzebują pomocy, tj. kiedy należy je zabezpieczyć (wedle zasady: cicho, ciepło, ciemno) i przekazać do ośrodka?
- Gdy przyniesie/poturbuje malucha kot lub pies
- Gdy zajączek jest ranny,
- Gdy zajączek pojawi się w miejscu, gdzie grozi mu niebezpieczeństwo, a oddanie go zajęczej mamie jest niemożliwe,
- Gdy matka zajączka nie żyje.
Gdzie zawieźć zajączka? Do najbliższego ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt! Nie ciągniemy malucha przez pół Polski - stres związany z transportem często okazuje się zabójczy i pogarsza stan zdrowia zwierzęcia.
- W innych przypadkach zostawiamy zajączka w spokoju! - apeluje Ekostraż. - Nie zabieramy dzikich dzieci z ich naturalnego środowiska. Pamiętajmy, że zajęczą strategią jest pozostawienie swojego potomstwa w trawie i karmienie go raz lub dwa razy dziennie - aby nie zdradzić miejsca drapieżnikom.

Napisz komentarz
Komentarze