Miałem ze sobą zdjęcia z trasy konduktu pogrzebowego, udało mi się zrobić fotografie dokładnie w tych samych miejscach. Odnalazłem również budynek, w którym złożono ciało generała (przez wiele lat była to kostnica garnizonowa), dzisiaj jest to dom mieszkalny. W katedrze, gdzie odprawiono mszę, widać piękną tablicę i obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. Stale jest dostępna biblioteka garnizonowa - to właśnie w jej budynku i w ogrodzie odbyło się wieczorem przyjęcie z uroczystą kolacją na cześć polskiej delegacji. Wycieczki nie odwiedzają tych miejsc, niewiele osób o tym pamięta. Na fot. Tablice z nazwiskami ofiar katastrofy Innym miejscem, gdzie przypomniano gen. Sikorskiego, jest trasa turystyczne w tunelach gibraltarskiej skały. Niedawno umieszczono tam zdjęcie generała, wychodzącego z tunelu po zwiedzaniu budowy, jedno z ostatnich zdjęć przed śmiercią. Czasem polscy turyści odwiedzają cmentarz, gdzie obok siebie spoczywają polegli w katastrofie. Ciekawe jest brytyjskie spojrzenie na katastrofę i na postępowanie, związane z badaniem wraku. Nigdy w Polsce nie natrafiłem na informację, że po katastrofie doszło do kolejnego wypadku. W czasie przeładunku wraku Liberatora oderwały się liny i upadające skrzydło zabiło 20-letniego Hiszpana, pracownika portu. (Na fot.) Informacja o generale Władysławie Sikorskim Jest jeszcze wiele do opisania, i warto powrócić do sprawy.
Reklama
Gibraltar - rocznica katastrofy
Gibraltar, ta nazwa wywołuje jednoznaczne wspomnienia i uczucia. To miejsce jest dla nas symbolem narodowej tragedii, nagłego przełomu. Może być także przystankiem w trakcie naszych wakacyjnych wojaży
- 04.07.2015 10:43 (aktualizacja 27.09.2023 15:42)
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze