Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 9 maja 2024 06:40
Reklama

jelcz

Oficjalnie dziś, dla mieszkańców we wrześniu
Oficjalnie dziś, dla mieszkańców we wrześniu

Izba historii marki Jelcz jest już otwarta, ale mieszkańcy będą mogli ją zobaczyć dopiero we wrześniu. Dlaczego?

17.07.2014 15:58
Krajobraz po bitwie (7)
Krajobraz po bitwie (7)

Na ten temat nie zmieniam zdania: doprowadzenie do powszechnej upadłości po 1990 różnej wielkości przedsiębiorstw przemysłowych, w tym tak wielkich fabryk motoryzacyjnych jak FSO-Żerań Warszawa, FSC - Starachowice, URSUS Warszawa, JZS Jelcz i innych, zostało spowodowane strategicznymi błędami transformacji ustrojowej polskiego przemysłu

10.04.2014 07:19
Największy przekręt i oszustwo Jelcza
Największy przekręt i oszustwo Jelcza

My, niżej podpisani, chcemy być zaczynem powstającego ruchu na rzecz ukarania winnych przekrętów, malwersacji i nadużyć, popełnionych przy upadku i likwidacji Jelczańskich Zakładów Samochodowych w J-L.

09.04.2014 08:33    8    2
Czy historia Jelcza ma znaczenie?
Czy historia Jelcza ma znaczenie?

"Historia JZS Jelcz - Zapisy wspomnień" to pozycja niezwykła, bo napisana przez ludzi, związanych z nieistniejącą fabryką, dzięki której powstało miasto

02.06.2013 13:39
Książka, jakiej jeszcze nie było
Książka, jakiej jeszcze nie było

24 maja w restauracji "Uśmiech" odbyła się promocja książki "Historia JZS Jelcz - Zapisy wspomnień" Jana Dalgiewicza i Wojciecha Połomskiego

25.05.2013 10:59
KOMPONENTY: Minęło 10 lat...
KOMPONENTY: Minęło 10 lat...

1 lipca 2001 wprowadzono rozwiązania restrukturyzujące Zakłady Samochodowe Jelcz SA. Z ich majątku wydzielono dwie spółki-córki z ograniczoną odpowiedzialnością, w których Jelcz SA miał 100 procent udziałów. Utworzono: Jelcz-Samochody Ciężarowe oraz Jelcz-Komponenty. Po dziesięciu latach Jelcz-Komponenty są jedyną spółką, która nadal funkcjonuje

08.08.2011 11:55
Niech pan przyjedzie po zdjęcia
Niech pan przyjedzie po zdjęcia

Był rok 1978, a może 1979. W „Jelczu” wdrażano wtedy nową licencję na wywrotki. Ojciec, pracownik zakładów, przyniósł 4-letniemu Wojtkowi plakat wywrotki. On bawił się nim tak długo, aż go zniszczył. Tego samego roku, 1 maja, fabryka otworzyła swoje bramy rodzinom pracowników. Wojtek, trzymający ojca za rękę, nie chciał oglądać maszyn. Z zaciekawieniem oglądał za to ciężarówki i autobusy...

03.04.2009 11:55