Oławscy policjanci zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o dokonanie kradzieży rozbójniczej w jednym z oławskich „Rossmanów” oraz kradzieży roweru o wartości 890 złotych na szkodę mieszkańca Oławy. Sprawca usłyszał już zarzuty, do obu się przyznał. 26 lipca br. tuż po godz. 15.00 dyżurny oławskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży rozbójniczej na terenie jednego ze sklepów sieci Rossman w Oławie. - Wysłany na miejsce patrol policji potwierdził zdarzenie - mówi podinsp. Alicja Jędo. - Okazało się, że mężczyzna ukradł dwie maszynki do golenia o wartości ponad 200 złotych. W momencie, gdy chciał przekroczyć linę kas, nie uiszczając opłaty za towar, przeszkodziła mu w tym ekspedientka. Mężczyzna z impetem odepchnął kobietę, upadła na podłogę, a on uciekł. Funkcjonariusze w rozmowie z kierownikiem sklepu zebrali wszelkie dane dotyczące zgłoszonego zdarzenia, przekazali je dyżurnemu. Przybyła na miejsce grupa dochodzeniowo- śledcza zabezpieczyła ślady pozwalające na wytypowanie sprawcy zdarzenia. Okazał się nim 30-letni mieszkaniec Oławy, który został zatrzymany przez funkcjonariuszy wydziału kryminalnego i osadzony w policyjnym areszcie. W toku prowadzonych czynności procesowych z udziałem podejrzanego, policjanci udowodnili mu popełnienie innego przestępstwa, kradzieży roweru o wartości 890 złotych - 13 lipca br. Podejrzany usłyszał zarzuty, przyznał się do nich. Rower i maszynki do golenia wróciły do właścicieli.
Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.
Napisz komentarz
Komentarze