Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 13:27
Reklama

Malarka w habicie

Podziel się
Oceń

Iwona Szewczyk była jedną z uczestniczek oławskiego pleneru malarsko-rzeźbiarskiego „Kogut - akwarela, pastel, drewno”. Siostra Felicyta, bo takie imię przyjęła po wstąpieniu do Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety we Wrocławiu, nie jest zwykłą zakonnicą. Skończyła studia na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. Jest malarką, jej prace były wystawiane w kilku krajach. Laureatka wielu nagród. Zajmuje się także konserwacją zabytków, ilustracją książek i projektowaniem znaków graficznych

Powołana do sztuki

Na oławskim plenerze znalazła się dzięki komisarzowi Krystynie Szczepaniak, która zaprosiła zakonnicę do Oławy. Choć w kogucim mieście była krótko, zwróciła uwagę na sanktuarium Matki Boskiej Pocieszenia, widoczne od strony Wrocławia z dużej odległości. W perspektywie przydrożnych drzew wieża sanktuarium jest w centrum, a to był  dla niej inspirujący widok.

Dwie miłości

Iwona Szewczyk pochodzi z Kamiennej Góry. W 1985 roku wstąpiła do wrocławskiego zakonu i jako postulantka rozpoczęła naukę w Liceum Sztuk Plastycznych, w klasie o profilu wystawienniczym.
W 1990 obroniła pracę dyplomową, którą był projekt wolno stojącego elementu reklamującego Międzynarodowy Festiwal Chopinowski w Dusznikach-Zdroju. Po maturze została przyjęta do nowicjatu zgromadzenia, a w 1991 roku złożyła śluby zakonne. Skończyła także studia malarskie na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu i  na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, na wydziale sztuk pięknych, kierunek konserwacja i restauracja dzieł sztuki.

Talent od Boga

Myśli o związaniu życia z Bogiem pojawiły się, kiedy była dzieckiem. A jej plastyczne zainteresowanie zauważyła mama, kiedy pokazała „abstrakcyjne malarstwo” wykonane kosmetykami. Mała Iwona miała wtedy 3 lata i od tej pory zaczęła rozwijać swój talent. Najchętniej rysowała ludzi, pejzaże i przedmioty codziennego użytku. Znaczącym momentem w życiu przyszłej zakonnicy była wizyta  w sanktuarium maryjnym w Krzeszowie, tam zobaczyła w świątyni malarstwo ścienne. Poczuła coś, czego nie potrafi do dzisiaj opisać: - W mojej głowie kłębiło się wiele myśli, ale jedna była bardzo wyraźna. Zapragnęłam  malować i tworzyć dla Boga. Już wiedziałam, czego chcę i jak powinna wyglądać moja życiowa droga.
Rodzice nie robili problemów, uszanowali jej wybór, bo wiedzieli, że córka tylko tak osiągnie szczęście i spokój.
Nie zgadza się z niektórymi opiniami, że jej pasje i zainteresowania odciągają od Boga i przeszkadzają w powołaniu. Uważa wprost przeciwnie: - Wrażliwość na piękno, dobro i prawdę przybliża do Pana. Sztuka ma w swojej istocie charakter sakralny. Poprzez obraz można również świadczyć o miłości i dobroci Boga. Żyje tak, jak każda siostra zakonna. Dzień zaczyna od porannej eucharystii i modlitw. Później je śniadanie z siostrami, a potem zajmuje się pracą zawodową i obowiązkami na terenie domu zakonnego. Jednak w tych wszystkich obowiązkach znajduje jeszcze czas na swoją drugą miłość i pasję...na malowanie. Stara się tworzyć  codziennie, chociaż życie we wspólnocie wymaga zaangażowania.

Doceniana sztuka

Dostosowuje techniki do formatu i miejsca, gdzie obraz ma być prezentowany, jednak najczęściej maluje olejem na płótnie. Dużym wyzwaniem jest dla niej portret i zawsze wykonuje go z zaangażowaniem. Korzysta z nowych technik, jednak chętnie używa także naturalnych materiałów malarskich, takich jak tempera żółtkowa i olej lniany. 
Z ważniejszych jej prac to malarstwo ścienne na furcie domu elżbietanek
we Wrocławiu, także w rzymskim domu elżbietanek i obraz beatyfikacyjny Marii Luizy Merkert w Nysie. Maluje obrazy dla innych wspólnot zakonnych i parafialnych oraz dla osób prywatnych. Zajmuje się również konserwacją zabytków, ilustracją książek i projektowaniem znaków graficznych.
Siostra Felicyta brała udział w międzynarodowym konkursie, zorganizowanym przez angielską firmę Winsor & Newton, pt. „Nasz Świat w roku 2000”. Otrzymała główną nagrodę w polskiej edycji konkursu. Dzięki temu uczestniczyła w wystawach pokonkursowych w Londynie, Sztokholmie, Brukseli i Nowym Jorku. W listopadzie 2000 otrzymała w Kielcach drugą nagrodę na ogólnopolskim konkursie „Sacrum dzisiaj”.

Malwina Gadawa
[email protected]


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: RedaktorTreść komentarza: Dziękuję za korektę - czyli ktoś te komentarze jednak czyta.. :-)Data dodania komentarza: 13.12.2025, 12:50Źródło komentarza: Najpierw zwolnienia, teraz sprzedają zakład za niemal 27 mln zł!Autor komentarza: RedaktorTreść komentarza: Przykra informacja. Trudny czas dla pracowników. Trudno się uśmiechać w takiej Polsce... Do tego artykuł z błędami: "pojawiła się oferta kupna terenu po zakładzie.." - jeśli już to oferta sprzedaży terenu.. itd.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:59Źródło komentarza: Najpierw zwolnienia, teraz sprzedają zakład za niemal 27 mln zł!Autor komentarza: TołdiTreść komentarza: Inwestycje w kampanie wyborczą muszą się zwrócić :)Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:53Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: sebaTreść komentarza: Powyciągać trzeba ich z samochodów!! Patrole w większości powinny być piesze. Nie widać ich w mieście zupełnie.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:52Źródło komentarza: Ma być tak pięknie, ale na razie... MINUS!Autor komentarza: ŁukaszTreść komentarza: Kolejna podejrzana sprawa. Podczas kadencji Burmistrza Szczęśniaka wybudowano kilkaset mieszkań w ramach TBS. A tanie mieszkania to w tej chwili największa bolączka mieszkańców. Od kiedy władze przejeli Lokalni z burmistrzem na czele, całkowicie zaniechano budowy nowych tanich mieszkań dla mieszkańców. Dziwnie zbiega się to z czasem gdy w deweloperke zaczął bawić się sami wiecie kto... i jak wpływ w przeszłości, oraz teraźniejszości miał na lokalnych samorządowców. Kolejna sprawa to działka dla jelcza,torpedowana w przeszłości przez ludzi powiązanych z burmistrzem. Dziwnym trafem sami wiecie kto zapowiada tam teraz powstanie nowego osiedla. Przypadek? A może pod zasłoną pięknych uśmiechów, uścisków dłoni na targowisku wpuściliśmy sobie do pałacu prawdziwego konia trojańskiego?Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:52Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: asdefTreść komentarza: Fajne czasy, nie to co teraz.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:45Źródło komentarza: Twórzmy wspólnie fotograficzną historię Oławy (album 211)
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama