11 listopada o godzinie 9.00 w parafii p.w. Św. Apostołów Piotra i Pawła w Oławie odbędzie się msza święta w intencji Ojczyzny. Nabożeństwo zaplanowane jest zgodnie z panującymi zasadami i obostrzeniami związanymi z pandemią koronawirusa. Po mszy zachęcamy, aby mieszkańcy indywidualnie składali kwiaty pod Pomnikiem 100-lecia Niepodległej przy ul. 1 Maja.
Nadeszły trudne czasy pandemii, ale kryzys uruchamia też w wielu obszarach życia społecznego i funkcjonowania pozytywny potencjał – kreatywne projekty, pomysły i nietuzinkowe działania. Miejsce uciążliwej pustki, staramy się zapełnić nową jakością. Nie możemy obecnie jako wspólnota uczestniczyć w uroczystościach i przeżywać rocznic istotnych dla Polski wydarzeń? W takiej sytuacji każdy z nas może spędzić te chwile z rodziną i uczynić to na swój indywidualny, symboliczny sposób. - My chcemy wskazać i zaproponować Państwu interesujący, chociaż symboliczny pomysł nawiązujący do tradycji zapalania Świecy Niepodległości - czytamy na stronie www Starostwa Powiatowego w Oławie.
Już po raz trzeci w Narodowe Święto Niepodległości wierni modlić się będą za Ojczyznę w Świątyni Opatrzności Bożej przy płonącej Świecy Niepodległości. Ale również wielu Polaków w kraju i poza jego granicami o godz. 19.18 w tym dniu zapali w swoich domach repliki miniatury tej świecy, jednocząc się duchowo, w modlitwie, zadumie oraz wspomnieniach o historii naszej Ojczyzny i jej narodowych bohaterach. Oryginalna Świeca Niepodległości została ofiarowana w Rzymie przez Piusa IX w 1867 r. z życzeniem, aby zapłonęła dopiero wówczas, gdy Polska będzie wolna. Do tego czasu świeca była przechowywana przez Zmartwychwstańców w Kolegium Polskim w Rzymie. W 1920 r. prymas Polski kardynał Edmund Dalbor wraz z arcybiskupem metropolitą warszawskim kardynałem Aleksandrem Kakowskim przywieźli świecę z Watykanu do Warszawy. Została umieszczona w archikatedrze warszawskiej, gdzie 11 stycznia podczas uroczystej mszy świętej zapalił ją marszałek Sejmu Ustawodawczego Wojciech Trąmpczyński na znak tego, że Ojczyzna nasza wolność odzyskała! Świeca przez lata okupacji niemieckiej 1939-1945 i ciężkie czasy PRL-u była przechowywana w oratorium w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym św. Jana Chrzciciela w Warszawie, od lat osiemdziesiątych wystawiona w gablocie przy bocznym ołtarzu w kościele seminaryjnym na Krakowskim Przedmieściu.
Kolejny raz zapłonęła po blisko 100 latach. Podczas XI Święta Dziękczynienia, 3 czerwca 2018 r. Świeca Niepodległości została wprowadzona do Świątyni Opatrzności Bożej na warszawskim Wilanowie. Zapalił ją prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda, z okazji setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, podczas mszy świętej w intencji Ojczyzny, w obecności marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka i metropolity warszawskiego kard. Kazimierza Nycza. Od tej pory Świeca Niepodległości jest zapalana podczas Eucharystii w czasie listopadowych obchodów Narodowego Święta Niepodległości.
- Gorąco zachęcam mieszkańców powiatu oławskiego, abyśmy w dniu 11 listopada w swych domach, w czasie Narodowego Święta Niepodległości, dokładnie o godz. 19.18, która w sposób symboliczny nawiązuje do roku odrodzenia wolnej Polski po 123 latach niewoli – przy zapalonej świecy podziękowali Opatrzności Bożej za wolną Ojczyznę, a także prosili o dalszą opiekę i dobrą przyszłość naszej Ojczyzny – mówi starosta Zdzisław Brezdeń. – Niech ta chwila wieczornej zadumy, będzie także symboliczną formą podziękowania naszym bohaterom narodowym za odwagę, pragnienie wolności, poświęcenie i cierpienie. Okażmy w ten sposób przywiązanie do polskiej historii, kultury i tradycji oraz zaakcentujmy radość z wolnej, niepodległej Ojczyzny. Uczcijmy pamięć tych, którym zawdzięczamy własne państwo i za sprawą których udało się podnieść kraj z ogromnych zniszczeń I wojny światowej, stworzyć warunki rozwoju ekonomicznego, modernizacji gospodarczej i cywilizacyjnej.
Zapalona świeca towarzyszy człowiekowi przez całe życie. Po raz pierwszy zapalamy ją dziecku podczas Chrztu Św., później podczas Komunii Świętej, a także w szczególnych chwilach życia. Zapaloną świecę stawiamy na wielkanocnym oraz wigilijnym stole. Jej ciepły płomień zbliża rodzinę ze sobą, łączy i scala. Jest z nami także podczas ostatniej drogi w znaku gromnicy. Symbol świecy najbardziej wyrazisty jest podczas Wigilii Paschalnej. Zapalony paschał wnoszony do ciemnego kościoła symbolizuje Zmartwychwstałego Chrystusa. Światło jest też symbolem pamięci. W uroczystość Wszystkich Świętych na grobach naszych bliskich zapalamy znicze, dając w ten sposób wyraz temu, że w naszej pamięci są zawsze żywi, a modlitwą upraszamy dla nich dar zbawienia. Gdy podczas listopadowych zmierzchów mrok rozświetla płomień, a w powietrzu unosi się zapach palonych świec, trudno uciec od nostalgii i wspomnień. Warto więc zapalić świecę 11 listopada, w dniu tak ważnym dla każdego Polaka…
Podtrzymywanie płomienia Świecy Niepodległości w naszych domach podczas Narodowego Święta Niepodległości nawiązuje do tradycji zapoczątkowanej w 1920 r. Jeżeli jednak nie posiadamy w domu miniaturki Świecy Niepodległości, to w sposób symboliczny, dokładnie o godzinie 19.18 możemy zapalić w domu każdą inną, posiadaną świecę i w ten sposób, przy jej płomieniu oddać się przez chwilę zadumie nad historią naszej Ojczyzny oraz wspomnieć naszych wielkich rodaków, którzy na przestrzeni burzliwych dziejów i walk narodowowyzwoleńczych, oddali zdrowie i życie za wolną, niepodległą i suwerenną Ojczyznę.
Zapal świecę 11 listopada!
- 11 listopada o godz. 19.18 zapalmy w naszych domach replikę Świecy Niepodległości lub każdą inną posiadaną przez nas świecę. Niech siła jej jasnego płomienia jednoczy całą Polskę. Niech będzie też znakiem modlitwy za Ojczyznę i dziękczynienia za wolność i Opatrzność Bożą, zarówno w wymiarze osobistym, jak i narodowym. Oddajmy się przez chwilę zadumie i zmówmy modlitwę przy żywym płomieniu świecy za Polskę i w intencji wszystkich, którzy w jej obronie na przestrzeni dziejów poświęcili swoje zdrowie i oddali życie – zachęca starosta Zdzisław Brezdeń.
Napisz komentarz
Komentarze