Klub w mediach społecznościowych określił je jako "podwójny last dance". Dlaczego akurat tak? Bo zakończenie sezonu nie będzie dziś jedynym. Ostatni mecz w swojej karierze zagra środkowy Jędrzej Maćkowiak.
- Spotkanie będzie także ostatnim występem w karierze dla naszego środkowego Jędrzej Maćkowiak, któremu chcemy podziękować za 3 lata występów dla Jelczańskich Lwów - czytamy na stronie "Volleya". - Pierwsze spotkanie obu drużyn dostarczyło wielu emocji i zakończyło się wygraną Chrobrego 3:1 (22:25, 25:19, 25:22, 25:23). Liczymy, że jutro Jelczańskie Lwy stoczą wyrównaną walkę z wiceliderem rozgrywek i powalczą o zwycięstwo. Liczymy na Wasze wsparcie z trybun hali CSIR!







Napisz komentarz
Komentarze