Policjanci z Oławy zatrzymali 25-latka przy którym ujawnili 1.5 grama amfetaminy. Mężczyźnie przedstawiono zarzut posiadania środków odurzających.
14 maja późnym wieczorem na obrzeżach miasta policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego zauważyli samochód stojący na poboczu. - Postanowili sprawdzić czy ktoś nie potrzebuje pomocy. W aucie znajdowały się dwie osoby, kierowca i pasażer, który podczas rozmowy z policjantami zachowywał się bardzo nerwowo, kurczowo trzymając się za kieszeń spodni - mówi podinsp. Alicja Jędo z KPP w Oławie. - Powód okazał się prosty , 25-latek ukrywał w kieszeni amfetaminę. Policjanci zatrzymali mężczyznę, a narkotyk zabezpieczyli. Pozostałą część nocy młody oławianin spędził w areszcie. Podejrzanemu przedstawiono zarzut posiadania środków odurzających. Grozi za to kara pozbawienia wolności do 3 lat.
Źródło KPP w Oławie
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Karol
17.05.2016 15:38
Chore prawo, które traktuje ludzi jak niewolników. Każdy powinien móc jeść, pić, palić, posiadać i robić co mu się żywnie podoba, o ile nie narusza przy tym czyjejś wolności, ani nie wyrządza mu krzywdy. Państwo mafia, które zbiera haracz, bo nie ma z tego pieniędzy. Nie rozumiem ludzi, którzy wtrącają się w życie innych i chcą za nich decydować, co będą jeść, czy mają się zaszczepić, czy poślą dzieci do szkoły itd. Faszystowskie myślenie.
Nie-Karol
17.05.2016 17:33
Karol! A o niszczeniu zdrowia naszym dzieciom przez handlarzy narkotykami, o społecznych kosztach leczenia osób uzależnionych o narkotyków i o degradacji psychicznej ćpunów nie pomyślałeś. Czy Ty w ogóle potrafisz myśleć, czy też ćpasz i masz mózg zamulony?
Alkohol w niewielkich ilościach nie jest narkotykiem. Wręcz przeciwnie malutki koniaczek wieczorem, czy kieliszek wytrawnego wina do jedzenia, to samo zdrowie, nie mówiąc już o całej masie lekarstw robionych na alkoholu.
Jak będziesz żył sam na pustyni, to ćpaj sobie ile wlezie. Jeśli jednak żyjesz w społeczności, to musisz dostosować się do reguł tej społeczności.
karol
17.05.2016 21:52
Nie mówię tutaj o dzieciach, za które odpowiadają rodzice, tylko dorosłych, wolnych ludziach. Nie obchodzą mnie żadne, "społeczne koszty" które są częścią patologii tego systemu przymusu, karzącego mi utrzymywać innych ludzi. Nie "ćpam" jak ty to mówisz, nie piję alkoholu ( nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale alkohol jest w czołówce najbardziej ciężkich narkotyków i wyprzedza takie substancje jak LSD czy amfetaminę, a do mitu o "zdrowotnych właściwościach lampki wina" nawet się nie będę odnosił), nie palę papierosów. Ale wolność jest dla mnie podstawową i najważniejszą wartością, a Ty wyprany/a przez lata propagandy próbujesz mi ją odebrać, tylko po to żeby zaspokoić swoje" sumienie". Bo widzisz, podstawowy błąd w twoim rozumowaniu to: "nasz problem" / "społeczny problem". Otóż nie ma żadnego naszego problemu, nie jesteśmy rodziną, jest mój problem, Twój problem, czy kogo tam innego. Jak ty będziesz żyć sam/a na pustyni to Sobie narzucaj swój styl życia innym, jak kogoś spotkasz.
Twoje sumienie
17.05.2016 22:38
To jest bełkotliwy popis demagogii wściekłego egoisty. Idź lepiej do spowiedzi.
Karol
17.05.2016 22:51
Biedny baranku...
@@@@
16.05.2016 13:21
1. jestem przeciwnikiem jakichkolwiek środków odurzających, zażywanych przez kogokolwiek
2. wiadomo, że alkohol wyrządza o wiele więcej nieszczęść niż narkotyki, a kupić go można wszędzie i o każdej porze i przewozić w ilościach nieograniczonych o ile na butelkach są banderole akcyzy
3. i gdzie tu logika? wnioski nasuwają się same...
4. jestem PRZECIW narkotykom, żeby było jasne!
jelczanin
16.05.2016 12:05
nie popieram zażywania narkotyków ale prawo powinno pozwalać na posiadanie małą ilość środków odurzających ponieważ taka młoda osoba trafi teraz do rejestru skazanych i będzie w niej figurować minimum 5 lat mówiąc krótko papiery zasrane. Niektórzy pracodawcy żądają świadectwa o niekaralności.
Wiechu
16.05.2016 12:48
Prawo pozwala (w części, a właściwie pozwala umorzyć postępowanie mam na myśli konkretnie art. 62a ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii), ale nie sądzę, żeby w tym wypadku na takie umorzenie mogła liczyć osoba zatrzymana z amfetaminą.
Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas.
Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.
Napisz komentarz
Komentarze