jelcz-laskowice

Najprawdopodobniej tak. Skąd się wzięła? - Po artykule Jerzego Kamińskiego i Piotra Turka w "Gazecie Powiatowej" o Cyrku Buscha, odezwał się do nas mężczyzna z Miłocic - opowiada Piotr Kutela, szef Lokalnej Grupy Zwiadowców Historii

20 minut - dokładnie tyle czasu potrzebujemy aby poczuć się choć trochę jak w północno-wschodniej części naszego kraju...

Ta akcja to nowy pomysł rodziców dzieci, uczęszczających do szkoły w Goszczynie. Chcą ratować placówkę prowadzoną przez fundację i zablokować przejęcie jej przez gminę Domaniów. Dzisiaj roznoszą ulotki i namawiają oławskich przedsiębiorców do wsparcia i nagłaśniania

Grzegorz Gronostaj wygrał XIX Toyota Maraton Jelcz-Laskowice. 1 maja rywalizowano też na dystansie półmaratonu i 10 kilometrów

Przed nami kolejna edycja "Żywej Biblioteki". Już 10 maja w "Koronce"

W niedzielę 30 kwietnia br. około godz. 17:20 na terenie powiatu oławska "drogówka" przerwała szybką i niebezpieczną jazdę kierowcy Mazdy, który w Miłoszycach, w terenie zabudowanym dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość - na ograniczeniu do 50 poruszał się z prędkością aż 105 km/h.

W sobotę 29 kwietnia br. około godz. 17:30 oficer dyżurny oławskiej jednostki przyjął zgłoszenie dotyczące pocisków ujawnionych w miejscowości Jelcz Laskowice, niedaleko placu budowy domków jednorodzinnych.

W drugiej połowie lat 30-tych XX wieku hitlerowskie Niemcy były krajem głęboko zmilitaryzowanym - przygotowania do ekspansji, do przyszłej wojny, zdominowały funkcjonowanie tego kraju. W tym okresie niemieckie siły powietrzne (Luftwaffe) były już silne, dysponowały ogromną ilością nowoczesnych samolotów, co wymuszało konieczność treningu i posiadania licznych poligonów, na które można było często i w różnych warunkach zrzucać bomby

Grędzina zamknęła akcję porządkowania startego cmentarza, zbliżając się tym samym do swoich sąsiadów z przeszłości

W średniowiecznym grodzie Ryczyn, ukrytym w bystrzyckich lasach, w sobotę znów tętniło życie

- Czuję się bardzo zaszczycony - mówił dziś Jacek Mikołajczyk. - To dla mnie nowe doświadczenie, z którym muszę się zmierzyć, bo o wiele łatwiej jest pracować dla innych, kogoś innego wyróżniać, komuś innemu robić przyjemność... Kiedy zadano mi pytanie, czy wyrażę zgodę na "swoją" gwiazdę, trochę się wahałem, ale uznałem, że skoro jest to oddolna inicjatywa ludzi, dla których pracuję od kilkunastu lat, nie mogę odmówić. Byłoby to nietaktem...

Podczas piątkowej sesji Rady Miejskiej wiceburmistrz Romuald Piórko przekazał najnowsze informacje w sprawie budowy pomostu nad stawem