Oława Interwencja
Od lat proszą w Urzędzie Miejskim, o poprawę sytuacji. Bez rezultatu. Pisaliśmy już o tej sprawie. - Inne podwórka, na przykład na Chrobrego, Iwaszkiewicza, są wybrukowane, czyściutkie, rośnie trawa - mówił mieszkaniec przed rokiem. - U nas są dziury. Ludzie palący w piecach wysypują tam popiół. Kurz wpada do klatki schodowej. Gdy jest deszcz, wszędzie robi się błoto. Brud, smród i ubóstwo! Zapomniana dzielnica! Miasto nic tu nigdy nie zrobiło.
Aż do zeszłego wtorku, gdy zabrano się za równanie drogi. Z mizernym skutkiem. Mieszkańców ulicy Opolskiej odwiedziliśmy pół godziny po zakończeniu prac. Przekonaliśmy się, jaki efekt daje przejazd autem przez podwórko. Kurz unosił się wszędzie, mimo że starałem się jechać jak najwolniej.
Na osiedlu mieszka wiele starszych osób. Przeszkodą dla nich jest wysoki krawężnik. Jedna z mieszkanek przewróciła się i złamała rękę. - W moim wieku to duży problem. Nogi bolą coraz bardziej, a żeby wejść do domu muszę zrobić spory krok. A matki z wózkami? One dopiero muszą się wysilić.
Kolejnym problemem są drzewa. Według mieszkańców rosną zbyt blisko budynków, gałęzie zahaczają okna, korzenie zaczynają wchodzić do piwnic. Największą bolączką pozostaje jednak droga. - Tutaj co trzecia osoba umiera na raka, wielu choruje na astmę. Mamy tego dość, nie poddamy się! Burmistrz powiedział, że naprawi, jak dołożymy połowę z własnej kieszeni. Z jakiej racji mamy się dokładać do miejskiej własności? Teraz remontują nam elewacje. Co z tego, skoro odnowione budynki niedługo będą całe brudne od kurzu?
Wiceburmistrz Witold Niemirowski oglądał podwórko. Obiecuje, że jeszcze w tym miesiącu droga będzie utwardzona. - Na generalny remont aktualnie nie mamy pieniędzy. Postaramy się zrealizować tę inwestycję w 2015 albo 2016 roku. Byłem tam, widziałem że nasze równanie nic nie pomogło, dlatego postaramy się utwardzić ziemię, np. tłuczniem. Zdajemy sobie sprawę, że pył się unosi i wlatuje ludziom przez okna, ale budżet nie jest z gumy. Zaproponowaliśmy mieszkańcom sfinansowanie remontu 50/50. W jednym budynku się zgodzili i tam wyremontujemy drogę jeszcze w tym roku. Pozostałą część utwardzimy, a do sprawy wrócimy w kolejnych latach.
Tekst i fot.: Kamil Tysa ktysa@gazeta.olawa.pl
Napisz komentarz
Komentarze