Lepiej w spółce PKS, ale Strzelin jest nierentowny

Trwa restrukturyzacja oławskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej. Na majowej sesji Rady Powiatu prezes Erwin Monastyrski informował, że spółka odnotowała wzrost przychodów i obniżenie strat

Powiat Gospodarka

Wynik finansowy PKS Oława poprawił się. W ubiegłym roku przychody spółki wzrosły o 4,42%, przy jednoczesnym wzroście kosztów o 1,84%, w porównaniu z rokiem 2012. Pozwoliło to obniżyć straty firmy ze sprzedaży z 1,88 mln zł do 586 tys. zł.

Spółka w 2013 prowadziła działalność w zakresie: konserwacji i naprawy pojazdów, sprzedaży paliw i akcesoriów samochodowych, transportu drogowego, wynajmu nieruchomości oraz robót budowlanych. Do PKS Oława należą zajezdnie oraz dworce autobusowe w Oławie i Strzelinie, a także plac parkingowy i budynek gospodarczy w Jelczu-Laskowicach. Pod koniec 2013 roku spółka miała 98 autobusów i zatrudniała 258 osób, nie było zwolnień grupowych. Przedsiębiorstwo zajmuje się głównie transpo4rtem i ta działalność przynosi największy dochód. Dział przewozów osobowych w Oławie odnotował wynik dodatni - na poziomie 109 tys. zł, natomiast strzelińska sekcja przewozów osobowych poniosła stratę, w wysokości 592 tys. zł. PKS obsługuje także gminę Kobierzyce. W ubiegłym roku zawieszono ok. 20% kursów w powiecie strzelińskim.

- W ostatnich czterech latach to pierwszy z lepszych wyników spółki - ocenił na sesji wiceprzewodniczący Rady Powiatu Józef Hołyński. - Prezes zrobił więc krok do przodu!

Zdaniem Hołyńskiego, powinno się zlikwidować bazę w Strzelinie, bo generuje straty, a kursy na trasie Oława - Strzelin można prowadzić bez utrzymywania strzelińskiej filii.

98 - tyle autobusów ma PKS Oława (66 w Oławie i 32 w Strzelinie)

(MON)