Pierwsza połowa meczu, rozgrywanego 15 marca w Kobierzycach, toczyła się w trudnych warunkach atmosferycznych. Silnym podmuchom wiatru towarzyszył deszcz, a momentami grad. Lepiej rozpoczęli gospodarze. Po faulu Mateusza Janasa rzut wolny z 20 metrów egzekwował Kamil Pisklak, ale uderzył wysoko nad bramkę. Foto-Higiena odpowiedziała kontrą. Łukasz Kucyniak podał do Pawła Synowca, a ten zagrał prostopadle do Marka Budnego. Skrzydłowy gacian uderzył z pierwszej piłki, ale górą był bramkarz miejscowych, Jarosław Krawczyk. Później, po przypadkowej akcji, dośrodkował Synowiec, piłka odbiła się od obrońcy GKS i zmierzała w okienko bramki, ale Krawczyk wybił na rzut rożny.
Obie drużyny grały nerwowo, ale niedokładności częściej przydarzały się gościom. Nieporozumienie Krzysztofa Smolińskiego z Marcinem Mazurem próbował wykorzystać Grzegorz Sajewicz, którego uprzedził ofiarną interwencją bramkarz gacian. Gospodarze domagali się rzutu karnego, ale bez skutku.
Więcej szczęścia miał napastnik z Kobierzyc w 18 minucie. Skutecznym odbiorem popisał się Łukasz Biały, przerzucił do wychodzącego na czystą pozycję Sajewicza, a ten w sytuacji sam na sam zdobył prowadzenie.
Po zdobyciu bramki gospodarze skupili się na defensywie. Bardzo szybko mogło się to na nich zemścić. Michał Zięba wpadł na pole karne, zwodem minął rywala, ale z ostrego kąta trafił w boczną siatkę. Dwukrotnie strzelał z dystansu Paweł Boczarski. Po podaniu od Marka Budnego chybił z ok. 30 metrów. Później nieudanie piąstkował Krawczyk, kierując piłkę pod nogi Boczarskiego, który uderzył, ale bramkarz obronił. Szansę na wyrównanie mieli gacianie tuż przed przerwą. Po rzucie rożnym, egzekwowanym przez Synowca, akcję zamykał Kucyniak, ale chybił z kilku metrów.
W przerwie meczu przestał padać deszcz, nawet wyjrzało słońce. Zmienił się tez obraz gry. Podopieczni Krystiana Pikausa rozpoczęli drugą połowę mocno zmobilizowani. Już po sześciu minutach mogli się cieszyć bramką wyrównującą. To była jedenastka za rękę obrońcy na polu karnym, wykorzystana przez Pawła Synowca. Rosła przewaga gości, którzy chwilę później mieli następną szansę. Kontrę rozpoczął Kucyniak, podał na lewą stronę do Synowca, a ten dośrodkował do wbiegającego w pole karne Budnego. Tę akcję przerwał sędzia liniowy, dopatrując się pozycji spalonej Budnego. Ten sam zawodnik strzelił w kolejnej akcji, ale znów górą był Krawczyk. Gacianie próbowali uderzać z gry i ze stałych fragmentów. Po rzucie rożnym główkował Kucyniak, ale chybił o centymetry.
Losy meczu rozstrzygnęła akcja dwóch zawodników, którzy przyszli do Gaci z Pogoni Oleśnica. Precyzyjnym podaniem popisał się Zięba, do piłki dopadł Wojciech Strójwąs i pięknym wolejem nie dał szans bramkarzowi gospodarzy. - Z Wojtkiem znamy się bardzo dobrze, przez kilka lat graliśmy razem w Oleśnicy - mówił po spotkaniu Zięba - Bardzo bym chciał, żeby takie zagrania wychodziły nam regularnie. Na pewno stać nas na to.
Drużyna z Kobierzyc próbowała odrabiać straty, ale nie przekładało się to na dobre okazje strzeleckie. Gdy wydawało się, że nic ciekawego już się nie wydarzy, w niegroźnej sytuacji zagrał ręką na swoim karnym Bartłomiej Płomiński. Sędzia wskazał na biały punkt. Do piłki podszedł Grzegorz Sajewicz, ale przegrał próbę nerwów z Mazurem - strzelił nad bramkę.
Podłamani kobierzyczanie już nie potrafili zmienić wyniku meczu, bliźniaczo podobnego do pierwszego starcia tych drużyn w rundzie jesiennej. Wtedy również strzelili jako pierwsi bramkę, ale z końcowego zwycięstwa cieszyli się podopieczni trenera Pikausa.
Zawodnicy Foto-Higieny zadedykowali zwycięstwo prezesowi klubu Tomaszowi Ludzie, który w tym dniu obchodził urodziny.
1:0 - Grzegorz Sajewicz (w 18 min.)
1:1 - Paweł Synowiec (51, z karnego)
1:2 - Wojciech Strójwąs (71)
Sędziowali: Hubert Kut jak główny, oraz asystenci Mateusz Maj i Bartosz Szafran (WS OZPN Wrocław).
Żółte kartki: Paweł Boczarski (w 37 min.) - za niesportowe zachowanie; Piotr Kozłowski (42) i Jakub Cichy (85) - obaj za faule.
GKS STK Kobierzyce: Krawczyk - Żak, Ficoń, Parada, Suppan - Kozłowski, Sajewicz, Szefner (63 Frukacz) - Pisklak, Kubasiewicz, Biały (63 Zgoda).
Foto-Higiena Gać: Mazur - Kucyniak (90 Przytuła), Pożarycki, Smoliński, Strójwąs - Zięba, Sorbian - Budny (85 Pałys), Boczarski, Synowiec (82 Mułyk) - Janas (46 Płomiński).
Powiedzieli po meczu
Tekst i fot.:
Arkadiusz Okoń







Napisz komentarz
Komentarze