Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 17 grudnia 2025 11:23
Reklama
Reklama Michał Rado

Młodzieży testowanie

Podziel się
Oceń

Po meczach rozgrywanych w styczniu w Opolu, z drugoligowym Rakowem Częstochowa oraz LZS Piotrówka z górnośląskiej III ligi, piłkarze MKS SCA Oława w kolejnym sparingu zmierzyli się 9 lutego w Siechnicach, z dolnośląskim czwartoligowcem, LKS Stary Śleszów. Oławianie wygrali 2:0, po golach Adriana Okonia i Pawła Skorupy

Na pierwszą połowę nasza drużyna wybiegła w potencjalnie silniejszym zestawieniu, ale bez kilku czołowych graczy, z różnych powodów nieobecnych. Nie było także Sławomira Kopka, który wrócił do macierzystego klubu, Czarnych Jelcz-Laskowice, i najprawdopodobniej tam też spędzi całą rundę wiosenną. Od początku, w defensywie - tym razem w parze z Michałem Sikorskim - zagrał ponownie Piotr Galuś, który jesienią wystąpił w MKS tylko w pojedynku z wrocławską Ślęzą, a potem długo i ciężko chorował. Powrót do zdrowia tego piłkarza bardzo cieszy trenera Zbigniewa Smółkę i kibiców oławskiej drużyny, bo Galuś to rutynowany gracz, mający za sobą wiele lat występów w II lidze (głównie w Czarnych Żagań). Na pewno będzie wiosną dużym wzmocnieniem zespołu z ulicy Sportowej.

Trener Smółka wykorzystał sparing ze Śleszowem do przetestowania systemu gry z jednym defensywnym pomocnikiem. Tę rolę pełnili Mateusz Peroński (do przerwy) oraz Jakub Kalinowski (po zmianie stron). Okazało się, że nie jest to łatwe, więc trener MKS często musiał wspomagać krzykiem swoich piłkarzy, korygując ich ustawienie na boisku.

W pierwszej połowie mecz był wyrównany i raczej nie było widać różnicy klas, jaka dzieli oba zespoły. Śleszowianie walczyli bardzo ambitnie i często stwarzali groźne sytuacje pod bramką MKS, strzeżoną przez Radosława Florczyka.

W drużynie Marcina Krzykowskiego wyróżniali się zwłaszcza wszędobylski Kamil Żbik, a także dobrze zbudowany napastnik Daniel Dołęga oraz skrzydłowi Igor Janiuk i Armand Siwik. To po akcjach z udziałem głównie tych piłkarzy kotłowało się na polu karnym MKS.

Pierwszą groźną sytuację stworzyli jednak oławianie. W 7 minucie, po indywidualnej akcji na lewym skrzydle, prawie z linii końcowej dośrodkował Marcin Mazur, ale Krzysztof Gancarczyk nie sięgnął piłki, a był sam na piątym metrze i przed pustą bramką. 3 minuty później jeden z obrońców Śleszowa niedokładnie wybił piłkę, którą przerzucił główką Mateusz Peroński do Adriana Okonia. Młody piłkarz MKS niezbyt czysto uderzył piłkę z linii pola karnego, a mimo to zaskoczył Roberta Nowickiego, bramkarza zespołu z gminy Żórawina. W ten sposób oławianie prowadzili 1:0.

W 17 minucie, przed polem karnym MKS, faulowany był Kamil Żbik. Poszkodowany sam egzekwował rzut wolny, ale po jego atomowym uderzeniu, piłka przeleciała nad poprzeczką oławskiej bramki. Po chwili śleszowianie przeprowadzili składną akcję i po zagraniu Janiuka w uliczkę, w sytuacji sam na sam z Florczykiem był Daniel Dołęga, ale przegrał pojedynek z golkiperem MKS.

W 30 minucie, po dwójkowej akcji z Siwikiem, kąśliwie z rogu pola karnego strzelił Żbik, ale tuż obok słupka oławskiej bramki. W końcówce pierwszej połowy ładnym strzałem zza pola karnego popisał się Piotr Galuś, ale świetną paradę zaprezentował Robert Nowicki, wybijając futbolówkę spod poprzeczki na rzut rożny.

Po przerwie w obu zespołach doszło do radykalnych przetasowań. Na boisku byli przede wszystkim testowani oraz młodzi gracze. W LKS zagrał m.in. były piłkarz Śląska Wrocław, Tomasz Rudolf.  Bramki MKS strzegł Kamil Kosut, wychowanek opolskiej Odry, a obecnie zawodnik Gwarka Zabrze, a więc kolega klubowy Filipa Wichmana, podstawowego golkipera oławskiej drużyny w rundzie jesiennej, obecnie kontuzjowanego.

Po raz pierwszy w seniorskiej drużynie MKS zagrali juniorzy - Lucjan Zieliński i Mateusz Kluzek. Obaj prezentowali się bardzo przyzwoicie. Podobnie jak wychowanek MKS, a obecnie gracz Burzy-Dombud Chwalibożyce - Paweł Skorupa, który w 73 minucie zakończył akcję Damiana Szaciły i Mateusza Gancarczyka, wpychając piłkę z trzech metrów do pustej bramki.  Trener Smółka przydzielał Pawłowi różne zadania. Testowany w MKS zawodnik zaczął grę na pozycji wysuniętego napastnika, a kończył jako jeden ze środkowych obrońców. W obu rolach wypadł całkiem dobrze i niewykluczone, że wiosną zobaczymy go w oławskiej drużynie. Paweł mocno się o to stara, czego najlepszym dowodem jest to, że w ciągu miesiąca zrzucił kilka kilogramów nadwagi. 

Na koniec warto dodać, że na dłużej (przynajmniej na całą rundę wiosenną) zostanie w MKS Waldemar Gancarczyk, któremu działacze klubowi załatwili indywidualnego sponsora.

MKS SCA w I połowie: Florczyk - Dołgan, Sikorski, Galuś, Mazur - Peroński - K.Gancarczyk, W.Gancarczyk, Okoń, Kiełbasa - M. Gancarczyk.

MKS SCA w II połowie: Kosut - Szymański, Krzyśków, Sikorski (65 Peroński, 77 W.Gancarczyk), Mazur (67 K.Gancarczyk) - Kalinowski - Zieliński, Szaciło, Okoń (60 M.Gancarczyk, 77 Dołgan), Kluzek - Skorupa.

*

Kolejnym sparingpartnerem oławskiej drużyny była drugoligowa Lechia Zielona Góra. W meczu rozegranym w niedzielę 16 lutego, w Legnicy, oławianie zwyciężyli 4:0, po dwóch golach Mateusza Gancarczyka oraz po jednym Damiana Szaciły i Adriana Okonia.

*

Więcej szczegółów ze sparingu z Lechią Zielona Góra - w papierowym wydaniu „GP-WO”, które ukaże się w sprzedaży w środę 19 lutego. Zapraszamy do lektury!

Tekst i fot.:

Krzysztof A. Trybulski

[email protected]

Uwaga! W załączonej do artykułu fotogalerii jest 20 zdjęć. Jeśli chcesz obejrzeć wszystkie, kliknij niżej umieszczony link  "Przejdź do galerii".

 

 

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: serpTreść komentarza: Na pewno się tym razem wybiorę.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 10:49Źródło komentarza: Wystawa BODY WORLDS powraca do Wrocławia z nową odsłoną!Autor komentarza: KarolTreść komentarza: SUUUUPEEEEER Bardzo by się przydała poprawa komunikacji zbiorowej w samej Oławie. Łatwiej się dostać do centrum Wro niż z jednej części naszego miasta do drugiej. - Autobusy po mieście jeżdżą rzadziej niż pociągi do Wro. - Autobus pokonuje trasę tak wolno, naokoło, utyka w korkach, że lepiej jest iść piechotą, jechać hulajnogą, rowerem bądź autem... W efekcie autobusy jeżdżą prawie puste. Auta potęgują korki bardziej niż komunikacja zbiorowa. 1 autobus zajmuje ok 12 m ulicy, a może przewieźć i 25 osób. Auta wiozące tyle samo osób - ponad 100 metrów I jeszcze nie trzeba szukać miejsca do parkowania. We Wro z jakiegoś powodu mieszkańcy raczej korzystają z MPK, a z aut - nie przyzwyczajeni do tego przyjezdni. MPK jedzie co 3-5-10 minut, a jak PKS w Oławie? We Wro obojętnie kiedy się nie zjawi ktoś na przystanku - po chwili ma połączenie. A w Oławie? To jak PKS-ie? To jak Burmistrzu? Co na to Rada Miasta? Rada, czy Bez-Rada? Hej PKS-ie?Data dodania komentarza: 17.12.2025, 10:41Źródło komentarza: W 14 minut do Wrocławia. Kolej Dolnośląska już jest na tej trasie!Autor komentarza: *Treść komentarza: Jak byś kolego zapomniał, to pod artykułem o Chiloławce, posługujesz się innym nickiem. ŻenadaData dodania komentarza: 17.12.2025, 10:26Źródło komentarza: Chciał zawieszenia potępowania w sprawie Jack-Polu. Jest odpowiedź burmistrzaAutor komentarza: *Treść komentarza: Widzę kolego, że kolejny raz zmieniasz nick, i piszesz dalej te swoje bzdury. Brawo. Najlepiej, jak się nie ma żadnych argumentów to nazywać wszystkich "Gośkami" i jeszcze tym kimś innym z urzędu. Zapomniałem o kim pisałeś. Jak WdO ma wszystkich takich popleczników to brawo.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 10:24Źródło komentarza: Nie milkną echa słynnej "Chilloławki"Autor komentarza: JaTreść komentarza: Po zamazaniu osób nie obejmuje tego rodo.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 10:02Źródło komentarza: Daje mu czas do jutra do 15.00. Potem idzie na policjęAutor komentarza: MaklerTreść komentarza: RodoData dodania komentarza: 17.12.2025, 09:34Źródło komentarza: Daje mu czas do jutra do 15.00. Potem idzie na policję
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama