Mieszkańca Kotowic nie udało się uratować. W aucie było dwóch pasażerów - trafili do szpitala. Oprócz strażaków i policjantów na miejscu tragedii pracował prokurator. Pradowdopodobną przyczyną wypadku była nadmierna prędkość. Kierowca wypadł z drogi na zakręcie.
21 grudnia przed godziną 21.00 doszło do tragicznego wypadku. 41-letni kierowca stracił panowanie nad volksawgenem passatem i uderzył w budynek
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze