Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 22:09
Reklama BMM

Kasia jak Beyonce, płynie z prądem życia

Uganda to państwo we wschodniej Afryce. Słusznie kojarzone z biedą i chorymi dziećmi. To jedno z najbiedniejszych miejsc na świecie. Są jednak tacy, którzy widzą tam przede wszystkim miłość - do ludzi i Boga. Jedną z takich osób jest Kasia Siedlecka, organizatorka charytatywnego koncertu na rzecz Ugandy
Podziel się
Oceń

Oława. Pomagają

Kasia - 18-letnia oławianka przygotowuje się do matury w Liceum Ogólnokształcącym nr 1. Kocha wokalne i aktorskie występy na scenie. Chce zdawać do szkoły teatralnej. Nie lubi nudy, dlatego angażuje się w różne projekty. W jej osobistym słowniku nie ma słowa bezczynność. Twierdzi, że musi coś robić. A skoro musi, to robi. Aktualnie - koncert "Z prądem życia".

- Skąd pomysł, by pomagać Ugandzie?

- Wszystko zaczęło się na szkolnych rekolekcjach, gdy odwiedził nas ksiądz z tego kraju. Oczywiście, niewiele wiedziałam o tym państwie. Przyznam nawet, że niespecjalnie miałam ochotę o tym wszystkim słuchać. Mówił jednak na tyle ciekawie, że po powrocie do domu wpisałam w internetowej wyszukiwarce: "Uganda", by dowiedzieć się więcej. Trafiłam na blog Honoraty Wąsowskiej, która w 2007 roku była w Ugandzie na rocznym wolontariacie. Autorka bardzo dokładnie opisała, jak wygląda tamtejsze życie i dzięki niej zdecydowałam, że również chcę pomóc ludziom, którzy tam żyją. Pomyślałam o wolontariacie, ale ten pomysł będę musiała na razie odłożyć ze względu na liceum, które chcę skończyć i wysokie koszty wyjazdu.  Zaczęłam się zastanawiać, w jaki inny sposób mogłabym pomóc i wymyśliłam ten koncert. Napisałam do Honoraty i dowiedziałam się, że aktualnie trwa zbiórka pieniędzy na szkoły zawodowe. Na naszym koncercie będziemy zbierać właśnie na ten cel.

- Mówisz "naszym", bo o ile sam pomysł jest twój, to w organizacji pomagają ci znajomi. Trudno było ich przekonać do tej inicjatywy?
- Nie trzeba było ich przekonywać. Ludzie znajdowali się sami. Ja wymyśliłam koncert i wszyscy, którym powiedziałam o tej inicjatywie, odebrali ją bardzo pozytywnie. Nawet teraz zdarza mi się spotkać kogoś, kto deklaruje pomoc. Dobrych ludzi nie brakuje.

- Jaką kwotę musicie uzbierać, by mówić o realnej pomocy?
- Tak naprawdę każdy grosz się przyda. Wiem, że tak się mówi przy większości akcji charytatywnych, ale tym razem dużo w tym prawdy. W Ugandzie są wyjątkowo koszmarne warunki, więc każda pomoc będzie cenna. Oczywiście, im więcej zbierzemy, tym lepiej.

- Jest wiele młodych osób, które chcą pomagać, ale niewielu wie, jak się za to zabrać. Jak wygląda organizowanie takiego koncertu?
- Przede wszystkim nie włożyliśmy w to żadnych pieniędzy. Zdobyliśmy sponsorów. Koszulki, w których wystąpimy, ufundował Bank Spółdzielczy. Salę na koncert udostępnił Ośrodek Kultury. Plakaty wydrukowała Wena. Jedynym problemem jest brak sali do prób, ale jakoś sobie radzimy. Mamy także wsparcie naszej szkoły- Liceum Ogólnokształcącego. Trochę czasu zajęło nam tłumaczenie filmów o Ugandzie oraz pozyskanie zgody autorów na ich wykorzystanie. Organizacja nie jest trudna, ale trzeba pamiętać, że takie przedsięwzięcie jest czasochłonne. Nie uniknęliśmy oczywiście błędów. Przez naszą nieuwagę nie zamieściliśmy logo OK na plakacie, za co przepraszam dyrektor Annę Ślipko.

- Zajmowaliście tym od czerwca, czyli przez pięć miesięcy.
- Tak, wtedy też powstał blog www.zprademzycia.blogspot.com, na którym piszemy o naszych działaniach. Wiadomo, że podczas wakacji trudniej było się spotkać w pełnym gronie i załatwiać pewne sprawy, ale od września wzięliśmy się ostro do pracy. Chyba mogę już powiedzieć, że daliśmy radę, bo koncert się odbędzie.

- Skąd nazwa "Z prądem życia"?
- Nad nazwą zastanawialiśmy się bardzo długo i ostatecznie zadecydował przypadek. Oglądałam program o Beyonce, która opowiadała o swoich przeżyciach. W pewnym momencie powiedziała: "trzeba płynąć z prądem życia". To zdanie dotyczyło właśnie pomocy innym i od tamtej pory wiedziałam, że nasz koncert będzie się tak nazywał.

- Dlaczego wstęp na koncert będzie bezpłatny?
- Chcemy wyzwolić w ludziach chęć niesienia pomocy i wychodzimy z założenia, że jeśli przyjdą, to wrzucą coś do puszki. Każdy może wspomóc nasze działania na tyle, na ile go stać. Nie chcemy  niczego narzucać. Puszki będą wszędzie, będzie można kupić ciasto. Wszystko zależy od dobrej woli.

- Wracając do wolontariatu, o którym wspomniałaś. Jak chcesz to pogodzić z planami o studiach? Gdzie tu miejsce na wyjazd?
- Na pewno nie wyjadę na rok. Przede wszystkim muszę uzbierać pieniądze i znaleźć organizację, która wyśle mnie do Ugandy. W moim przypadku byłaby to organizacja Honoraty Wąsowskiej. Następnie trzeba wybrać termin i dowiedzieć się, jak będzie wyglądał wolontariat. Zadania są różne, jedni pomagają przy budowie szkół, inni uczą w nich angielskiego. Jeśli chodzi o studia, to po maturze chcę zrobić roczną przerwę, by pojechać do Anglii i podszkolić język. Potem zacznę studia i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to na wolontariat pojadę w przerwie wakacyjnej.

- Inne państwa również wchodzą w grę?

- Oczywiście, choć nie ukrywam, że dzięki historii Honoraty bardzo się przywiązałam do tego konkretnego kraju. To ona mnie zainspirowała i dzięki niej wiem, jak wiele szczęścia mogę dać tym ludziom.

- A ty, możesz być inspiracją dla innych?
- Mam nadzieję, że tak.

- Myślę, że nawet jesteś. Małgorzata Barzyk, jedna ze współorganizatorek koncertu napisała na waszym blogu, że dzięki tobie zrozumiała, jak ważna jest pomoc, dla ludzi z tak odległych krajów.
 - Gosia jako jedna z pierwszych dowiedziała się o koncercie. Mimo, że nie występuje na scenie, zaoferowała mi pomoc. Stwierdziła, że może załatwiać sprawy papierkowe, założyła bloga, jest u nas na każdej próbie, robi nam zdjęcia i bardzo się angażuje. Fajnie, jeśli to ja ją zainspirowałam.

- Planujecie kolejne akcje?

- Jeśli w piątek wszystko się uda, to być może zorganizujemy kolejny koncert, tym razem we Wrocławiu.

"Z prądem życia" odbędzie się 15 listopada, w Ośrodku Kultury. Oprócz Kasi Siedleckiej, na scenie wystąpią chór Rivendell oraz młodzi ludzie, głównie z oławskiego LO nr 1: Aleksandra Łabowska, Paulina Ziółkowska, Natalia Trybała, Michał Kowalczyk, Patrycja Szydłowska, Adrian Nazar, Kacper Kluka i Radek Kościelski. Początek koncertu - o godz. 18.00.

Kamil Tysa [email protected]


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: AnonimTreść komentarza: Naprawdę ostrzezcie swoich seniorów w rodzinie! W bliskim mi otoczeniu slyszałam o dwóch takich przypadkach tamtej nocy. Do jednej starszej samotnej kobiety zadzwoniono po 1 w nocy!! Ktoś się przedstawiał za lekarza ze szpitala z oddziału zakaźnego w Oławie i żądał zapewnienia że będzie miał kto zapłacić 100 tysięcy ponieważ bratanica tej kobiety nie dozyje do rana jeśli nie dostanie 3 zastrzyków. Ktoś udawał głosy tej bratanicy, że niby się meczy umiera (na ciężkiego koronawieusa...) Do drugiej kobiety także dzwoniono w nocy i chciano wyłudzić pieniądze na umierającego w szpitalu ojca...ale na ich nieszczęście mężczyzna przebywał z kobietą w domu i iknnje poszło. Nie dość, że coraz więcej wymyślaja sposobów to zaczęli to robić bardziej w nocy, kiedy ludzie są zaspani. Ofiara to po takim telefonie na zawał może zejść!Data dodania komentarza: 13.12.2025, 19:15Źródło komentarza: Oszust mówił, że syn szwagra potrącił osobę na pasach, ale... sprawę „da się załatwić”Autor komentarza: OławiakTreść komentarza: Takiego lichego i beznadziejnego wystroju świątecznego miasta , nie było od lat! Oprócz choinki w rynku i jakiejś tam ramki obok byłego banku PKO i tradycyjnej szopki , nie ma nic ! Wystarczy pojechać do Jelcza- Lskowic, czy Brzegu i od razu widać i czuć nadchodzące święta , oprócz Rynku , pozostała część miasta to ciemna beznadziejna szarość i półmrok,! Jeszcze nie tak dawno ulica Krótka, ,Brzeska , Rocha , 1 Maja itd udekorowane były swietlnymi ozdobami , w tym roku NIC! przykre!Data dodania komentarza: 13.12.2025, 18:46Źródło komentarza: Jarmark w Oławie trwa [ZDJĘCIA]Autor komentarza: Oława OKTreść komentarza: Dzięki Panu Jerzeskiemu mamy niskie rachunki za prąd ? 😁😁😁 , ciekawe czy oni nie dostają dotacji z Izraela ?Data dodania komentarza: 13.12.2025, 18:43Źródło komentarza: Innowacje z naszego Promet-Plastu pójdą teraz w świat!Autor komentarza: Oława OKTreść komentarza: Mamy to kolejny sukces naszego Niemieckiego PremieraData dodania komentarza: 13.12.2025, 18:39Źródło komentarza: Najpierw zwolnienia, teraz sprzedają zakład za niemal 27 mln zł!Autor komentarza: wwwTreść komentarza: Opowieść bajek część następna , jaka przebudowa to remont jest przebudowa by była wtedy jak by zrobili dwa pasy w jedną i dwa pasy w drugą stronę , a obwodnicę będziecie robić jeszcze w tym stuleciu czy w przyszłym ? bo nie narodzone dzieci mojego syna się pytają he he mamy władze że dla wszystkich jest ale dla polska są tylko podatki do płaceniaData dodania komentarza: 13.12.2025, 18:36Źródło komentarza: Chcą przebudować fragment trasy do Wrocławia, ale jeszcze nie w tym rokuAutor komentarza: jarek.wTreść komentarza: sytuacjatakabedziewurzedzie,dotad,dopukiradni/wwiekszosci/bedakundelkamistajszczyka.jedyniewmiareodwaznymjestpanRygielskizkolegami.taktrzymac.Apan,panieBabskijestjuzchybatadzialalnosciazmeczonyData dodania komentarza: 13.12.2025, 16:45Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następca
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama